Odkrycia dokonał anonimowy mieszkaniec, który maile z dokumentacją fotograficzną porozsyłał do lokalnych redakcji i do urzędników ochrony środowiska. Radny tłumaczył, że drzewa wycięli robotnicy budujący dom, bo osunęły się do wykopu i stwarzały zagrożenie. Urzędników to nie przekonało.
- Rzeczywiście wyliczono już wymiar kary, ale konkretnej kwoty nie mogę podać z uwagi na dobro osoby, której to postępowanie dotyczy - zastrzega Andrzej Lemańczyk, wójt Lipnicy.
Przeczytaj też o nowych wątkach po wypadku w Borzyszkowach
My w trzech źródłach nieoficjalnie potwierdziliśmy, że chodzi o ponad 100 tys. zł.
Szczegóły tej sprawy, w tym wypowiedź Jana Narlocha, w poniedziałek 5.11 w Dzienniku Bałtyckim. Ściągnij elektroniczną wersję gazety.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?