Meczem siatkówki między drużynami Młodzi i Starzy rozpoczął się w Jutrzence Letni Festyn Rodzinny. W czterech setach (3:1) zwyciężyła ekipa młodszych, choć starsi żartowali, że gdyby wiedzieli jakie atrakcyjne są nagrody, graliby zupełnie inaczej.
Dużo zapału i zacięcia miały również dzieciaki, które brały udział w konkurencjach dedykowanych specjalnie im. Każdy uczestnik otrzymywał nagrodę.
Kto z maluszków nie chciał skakać w workach, przeciągać liny czy rzucać kółkami do celu, mógł robić samodzielnie bańki mydlane lub prosić o pomalowanie twarzy albo o wplecenie kolorowych włosów w warkoczyka.
Trzeba przyznać, że łasuchy także nie mogły narzekać na brak smakołyków dla siebie. Były tradycyjne kiełbaski z grilla, wędzone pstrągi, babeczki z owocami, sernik, chleb ze smalcem, jagodzianki, pączki, owoce... Wszystko palce lizać.
Obojętnie nie można było przejść obok dekoracji jakie sołtys z pomocnikami przygotowała z okazji festynu. Jak okiem sięgnąć na placu rekreacyjnym niemal wszystko nawiązywało do wakacji. Były więc latarnie morskie, maleńkie łódeczki z misternymi żagielkami a nawet łódka i ośmiornice.
Mieszkańcy Jutrzenki swojej sołtys Dorocie Penk przygotowali też wielką niespodziankę. Z okazji 10-lecia sołtysowania, otrzymała moc życzeń, kwiaty i prezenty. Kogo nie było na placu rekreacyjnym, a chciałby jeszcze wyściskać panią Dorotę, jest ku temu okazja, bo zabawa podczas Letniego Festynu Rodzinnego trwa jeszcze w najlepsze.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?