Do zdarzenia doszło w lipcu tego roku. Do szpitala w Bytowie przyjechała mama z 12 letnią córką. Dziecko ukąsiła żmija, więc w opinii potrzebujących pomocy należało podać surowicę. Lekarz nie podał surowicy i wypisał tylko skierowanie do szpitala w Słupsku. 12 latka z Parchowa pojechała tam z mamą własnym transportem mdlejąc i wymiotując po drodze. Słupscy lekarze podali dziecku surowicę, a po kilku dniach dziewczynka opuściła szpital.
Przeczytaj także relację matki dziewczynki którą w lipcu ukąsiła żmija
Lekarzowi grozi teraz 5 lat więzienia, ponieważ ciążył na nim obowiązek opieki nad pacjentką. Jerzy Sz. złożył już wyjaśnienia i usłyszał zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Nie wiadomo czy przyznał się do winy. Bytowski szpital tłumaczy się tym, że podanie surowicy możliwe jest tylko na oddziałach chirurgii dziecięcej, którego w Bytowie nie ma.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
