Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk wciąż ma problem z atakiem pozycyjnym. Zawiódł Rahoui [KOMENTARZ]

Patryk Kurkowski
Lechia Gdańsk ma za sobą pierwszy mecz w rundzie wiosennej T-Mobile Ekstraklasy. Bez wahania można powiedzieć, że biało-zieloni w stolicy zawiedli. Drużyna Bogusława Kaczmarka nie potrafiła utrzymać prowadzenia, ale przede wszystkim - podobnie jak jesienią - miała problem z atakiem pozycyjnym.

To dopiero pierwszy mecz Lechii po przerwie zimowej, więc daleko idących wniosków nie można jeszcze wysuwać. Zwłaszcza że warunki atmosferyczne skutecznie uprzykrzały życie obu drużynom.

Ale w całym spotkaniu pozytyw był tylko jeden - znakomita sytuacja, zakończona pewnym trafieniem Piotra Wiśniewskiego. To była naprawdę świetna, zespołowa akcja. Szkoda tylko, że musieliśmy tak długo na nią czekać.

Gdańszczanie - ubolewali już nad tym jesienią - nie potrafili prowadzić gry. Brakowało umiejętnego rozegrania, ale przede wszystkim lepszej komunikacji. Biało-zieloni nie wyglądali na zgrany zespół. Trudności sprawiała im wymiana kilku dokładnych podań, co - w takich warunkach - było przecież kluczem do sukcesu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto