Mecz z Łódzkim Klubem Sportowym miał być testem dla sprawdzanych w Lechii Darko Bodula, a także Freda Bensona. Ten pierwszy zresztą już wcześniej został pozytywnie zaopiniowany przez trenera Tomasza Kafarskiego, czym dał sygnał działaczom o podjęciu rozmów z piłkarzem. Benson z kolei na zgrupowaniu pojawił się w ostatniej chwili. Obu jednak na boisku zabrakło, gdyż w trakcie sparingu przechodzili badania medyczne. To oznacza, że są bliscy angażu w gdańskim klubie. Był natomiast bramkarz Michał Buchalik, który pojawił się w bramce w drugiej połowie.
Piłkarz z Ghany na testach w Lechii.
Tradycyjnie już szkoleniowiec biało-zielonych zagrał na dwie "jedenastki". Na początku meczu przewagę posiadali łodzianie, którzy już po pierwszej groźnej akcji mogli prowadzić 1:0. Minimalnie pomylił się jednak Dariusz Kłus. Swoje szanse mieli także Marcin Mięciel, Tomasz Nowak oraz Marek Saganowski. Gdańszczanie odpowiedzieli w 20. minucie. Pięknym uderzeniem popisał się Abdou Razack Traore, ale jeszcze efektowniej zachował się bramkarz łodzian. Jeszcze przed przerwą biało-zieloni przeprowadzili trójkową akcję i znów kapitalnie interweniował Velimirović.
Kafarski odesłał Sotirovica. Kapsa dostał wolną rękę
Drugą połowę ponownie lepiej rozpoczęli rywale Lechii. Strzał Macieja Bykowskiego z pierwszej piłki poszybował metr nad poprzeczką. "Byczek" mógł mieć prawdziwe wejście smoka, a tak rola ta przypadła Piotrowi Wiśniewskiemu, który chwilę po wejściu na boisko zdobył bramkę. W 60. minucie dośrodkowanie Kamila Poźniaka zamienił na gola. Po stracie bramki łodzianie mogli wyrównać, ale Bykowski znów przestrzelił. Swoją okazję miała także Lechia, obie próby strzałów blokowali jednak piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego. Na koniec zgrupowania biało-zieloni odnoszą więc zwycięstwo z zespołem, z którym zmierzą się w ekstraklasie. Poprzednio gdańszczanie wygrali z Koroną Kielce 3:2, co może być dla nich dobrym prognostykiem przed ligą.
Bramka Bodula i wygrana Lechii z Koroną Kielce
Lechia Gdańsk - ŁKS Łódź 1:0 (0:0)
Bramka: Piotr Wiśniewski (60)
Lechia (I połowa): Małkowski - Deleu, Vućko, Kożans, Airapetian - Machaj, Nowak, Popielarz - Lukjanovs, Dawidowski, Traore.
Lechia (II połowa): Buchalik - Pietrowski, Bąk, Janicki, Andriuskevicius - Surma, Kostrzewa, Poźniak - Kacprzycki, Traore (57 Wiśniewski), Łuczak.
ŁKS: Velimirović - Stefańczyk (61 Gieraga), Dębrowski, Adamski (46 Łabędzki), Andrikyan - Romańczuk (46 Bykowski), Smoliński (46 Klepczarek), Kłus (46 Pruchnik), Nowak (46 Kaczmarek) - Saganowski (70 Kubicki), Mięciel (61 Kita).
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?