Koronawirus w DPS w Parchowie. Będzie ewakuacja ośrodka?
Największym ogniskiem koronawirusa na Pomorzu jest obecnie DPS w Parchowie w pow. bytowskim. Potwierdzono tam już 63 przypadki zakażenia.
- Powiat nie jest organem założycielskim tego ośrodka, bo prowadzą go siostry zakonne, natomiast oczywiście cały czas monitorujemy sytuację, sprawdzamy, czy musimy pomóc w zapewnieniu opieki - powiedział nam w sobotę 12.03.2020 r. starosta bytowski Leszek Waszkiewicz.
- Stan wszystkich zarażonych pensjonariuszy jest dobry, mają tylko lekkie objawy, zdrowiu i ich życiu w tej chwili nie zagraża żadne niebezpieczeństwo - dodał starosta. - W tej chwili też jest odpowiednia liczba pracowników, którzy mogą świadczyć opiekę. Stan zdrowia zakażonych sióstr, które tam pracują, pozwala im sprawować opiekę nad tą częścią pensjonariuszy, którzy są zakażeni. Sytuacja jest pod kontrolą.
Starosta dodał, że z jego informacji wynika, że nie ma wyników badań 23 pensjonariuszy i części personelu.
- Nie możemy powiedzieć, że sytuacja jest opanowana, bo mogą się pojawić następne osoby z dodatnim wynikiem badania na obecność koronawirusa - powiedział Leszek Waszkiewicz. - Natomiast w tej chwili jest zapewniona cały czas opieka.
- Jeśli będzie zwiększać się liczba osób w kwarantannie, bądź zakażonych wśród personelu i nie będziemy w stanie zapewnić opieki pensjonariuszom, wówczas będziemy musieli myśleć o wprowadzeniu innych rozwiązań. W tej chwili nie ma podstaw do ewakuacji ośrodka - dodał starosta.
Najnowsze informacje z województwa
Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
