Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejna skarga na bytowską Biedronkę

Karol Szymanowski
Sąsiedzi Biedronki nadal narzekają na nadmierny hałas i spaliny emitowane przez agregat
Sąsiedzi Biedronki nadal narzekają na nadmierny hałas i spaliny emitowane przez agregat Karol Szymanowski
Mieszkańcy domów sąsiadujących z bytowskim marketem Biedronka twierdzą, że sklep emituje nadmierny hałas.

Zlokalizowany przy ul. 1 Maja market sieci Biedronka nadal jest zmorą okolicznych mieszkańców. Ludzie wciąż skarżą się na hałas; tyle, że teraz pochodzi z dodatkowego źródła.

Wiosną pisaliśmy o rodzinie Marciniaków mieszkającej w najbliższym sąsiedztwie marketu. Najpierw sprzedali ziemię sklepowi, by potem toczyć z nim wojnę o hałas. Ich głównym zmartwieniem były głośne wentylatory i samochody ciężarowe, które nocą przyjeżdżają z towarem.

Teraz, na domiar złego, w markecie zamontowano agregat prądotwórczy, który spotęgował hałas. Sprawą zainteresowano władze Bytowa i powiatowy wydział ochrony środowiska. Ten za pośrednictwem Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska wykonał pomiary, które wykazały przekroczenia norm. Właściciel zastosował się do nakazów, ale mieszkańcy nadal narzekają.

- Wentylator oraz agregat zostały przeniesione na inną stronę budynku. Oprócz tego zamurowano lukę przestrzenną przy bramie rozładunkowej - wyjaśnia Małgorzata Zielonka, p.o. naczelnika wydziału ochrony środowiska.

Po zdjęciu klimatyzatorów przed wejściem wyrosła buda ze sklejki, w której umieszczono agregat prądotwórczy. - Ilość wydzielanych spalin nie jest duża - przekonuje Zielonka.

Mimo to rodzina Marciniaków mocno krytykuje również system wentylacyjny znajdujący się na dachu Biedronki. - Przez cały czas system wymiany powietrza powoduje wielki hałas, nawet w nocy. Samowola dalej trwa - twierdzi Danuta Marciniak.

Zdaniem mieszkańców lekceważone są wszelkie standardy i normy, do których utrzymania właściciel marketu wcześniej się zobowiązał.
- Obiecał wyregulować ten system w najbliższym czasie - oznajmia M. Zielonka.

Urzędnicy nie ukrywają, że docierają do nich sygnały o kolejnych przekroczeniach norm przez Biedronkę. Być może po raz kolejny jej właściciel poniesie konsekwencje.

- Jeżeli zajdzie potrzeba wszczęcia kolejnego postępowania, to tak z pewnością zrobimy - informuje urzędniczka.

Marciniakowie zapewniają, że nie mają nic przeciwko działalności, na którą sami się zgodzili sprzedając właścicielowi grunt. - To tylko kwestia dobrej woli i ustalenia jakiś zasad - zaznacza Danuta Marciniak.

Skontaktowaliśmy się z Anna Papką, menedżerem ds. relacji zewnętrznych Jeronimo Martins Dystrybucja.

- Uregulowaliśmy wszystkie poprzednie zgłoszenia mieszkańców ws. ograniczenia poziomu hałasu. Sklep przy ul. 1 Maja posiada pozwolenie na użytkowanie, co oznacza że wszystkie warunki przewidziane w projekcie są spełnione - mówi przedstawicielka sieci Biedronka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto