Kolarstwo: W Kołczygłowach o puchar wójta, a w Bytowie o punkty do klasyfikacji Pucharu Polski


- Była to trasa dobra pod względem treningowym i szkoleniowym. Rozpocząłem tu sezon przełajowy, który potrwa do stycznia - powiedział na mecie Cichosz, który zwyciężył w kategorii elity mężczyzn. 


Zawodnik ten zapowiada walkę o medale mistrzostw Polski. - Realne szanse ma pięciu zawodników. W styczniu okaże się kto założy trykot z orłem na piersi - dodaje Cichosz. 


W Kołczygłowach na drugim miejscu finiszował Dariusz Woźniak, bytowiak jeżdżący w barwach Skorpiona Polkowice. Dla niego było to przygotowanie do startu w mistrzostwach świata mastersów. Trzeci na mecie w kategorii elity mężczyzn zameldował się reprezentant Żagania, Grzegorz Grabarek. 


Dwa pierwsze miejsce tej kategorii zostały identycznie obsadzone po zakończeniu weekendowego wyścigu w Bytowie. Cichosz po ataku w połowie dystansu oderwał się od rywali i samotnie zmierzał do mety. Drugi finiszował Woźniak, a na trzecim miejscu przyjechał Sławomir Pituch, wychowanek Baszty Bytów jeżdżący w barwach Corratec Team. 


Pasjonujące były też wyścigi młodszych kolarzy. Atut w postaci znajomości trasy wykorzystali gospodarze. W kategorii juniorów zwycięstwo odniósł Mirosław Płotka przed Damianem Dąbrowskim. Ogromną wolę walki pokazał junior młodszy, Piotr Rzeszutek z Baszty, który po przegranej w Kołczygłowach w Bytowie nie pozwolił odjechać swojemu rywalowi - Piotrowi Konwie, bratu brązowego medalisty mistrzostw świata w tej konkurencji.

W Bytowie Rzeszutek walczył na trasie o każdy metr i na metę przyjechał jako zwycięzca ze znaczną przewagą nad Konwą. Na trzecim miejscu finiszował Kamil Małecki. Podczas dwudniowej rywalizacji dwa zwycięstwa w grupie bytowskich kolarzy odniosła Zofia Rzeszutek, najlepsza w kategorii młodziczek.

Opinie i komentarze w piątek 22.10 w Dzienniku Powiatu Bytowskiego.