– Nie był to łatwy wyścig, ale na górze okazało się, że Marek pobił rekord trasy, a ja poprawiłem swój najlepszy wynik na niej – opowiada zawodnik Dobrych Sklepów Rowerowych Author. – To dla mnie ważne osiągnięcie. Tym bardziej, że w tym roku zaliczyłem mniej startów – dodaje.
Na wynik wpłynął także brak startu dzień wcześniej, gdyż bytowiak miał jechać w maratonie rowerowym w Świeradowie Zdroju.
– Z powodu ulewy i powodzi, które nawiedziły ten region, maraton został odwołany – opowiada Kaiser.
Wyścig na śnieżkę to 30 km o różnicy wzniesień ponad 1200 metrów. Maksymalne nachylenie na 100 metrach wynosi 20 procent, a najbardziej stromy kilometr ma nachylenie ponad 13 procent. To trasa wymagająca od zawodnika włożenia wielkiego wysiłku.
– To trudna trasa, ale ja lubię takie wyzwania, szczególnie wtedy gdy na starcie stają najlepsi. A w Karpaczu, gdzie był usytuowany start, stanęli najlepsi maratończycy rowerowi w naszym kraju. Świadectwem tego jest zwycięstwo olimpijczyka Marka Galińskiego. To bardzo trudny i dobry rywal – dodaje bytowiak, który w swojej karierze jeździł również w drużynie wspólnie z Galińskim.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?