Na czas budowy wiaduktu na S6 zamknięty dla ruchu fragment Kwiatowej w Mostach
Wkrótce kierowcy przejeżdżający przez Mosty i Lębork zostaną poddani ciężkiej próbie. Pod koniec czerwca zostanie zamknięty dla ruchu fragment ulicy Kwiatowej w Mostach. Chodzi o odcinek od skrzyżowania Drogi Krajowej nr 6 w kierunku przejazdu kolejowego. Powodem zamknięcia będzie budowa wiaduktu przez Budimex jako wykonawcę inwestycji. Budowa drogi ekspresowej S6 na odcinku Bożepole Wielkie - Leśnice trwa od marca ubiegłego roku, czyli od 15 miesięcy.
- Nie ma innego wyjścia. Moment przełożenia ruchu i utrudnień przekładaliśmy tyle, ile można było. Jednak, żeby wybudować wiadukt, będą utrudnienia. Co mogliśmy zrobić bez ingerencji w przełożenie ruchu, to zostało wykonane. Dłużej już nie możemy, bo jest szereg prac do wykonania a na to potrzeba czasu. Do tej pory staraliśmy się minimalnie utrudniać życie mieszkańcom - tłumaczy Wojciech Kołacki, dyrektor kontraktu z Lafrentz Polska Sp. z o.o.
Jeden filar, dwa przyczółki, najazdy i zjazdy do obiektu, przebudowa dużej ilości sieci gazociągowej i wodociągowej bliżej ogródków działkowych będą możliwe dopiero po zamknięciu ruchu. Konieczna jest rozbiórka "starej" DK6, na której zostanie wybudowana nowa droga ekspresowa.
- W tym miejscu pokrywa się przyszła S6 z DK6. Żeby to wykonać, to trzeba ją rozebrać.
Poziom nowej S6 to około 3,5 metra niżej niż istniejąca DK6, więc oznacza to dość głęboki wykop. Konieczne jest przebudowanie sieci w bliskości ulicy Witosa, wybudowanie obiektu mostowego, przyczółka, który wchodzi w DK6 przy ulicy Witosa. Żeby to zrobić, to trzeba rozebrać starą nawierzchnię, zrobić wykopy i dopiero przystąpić do robót.
To może oznaczać, że ruch samochodowy, w tym także turystyczny do Łeby, będzie odbywał się przez ulicę Abrahama, Krzywoustego, Zwycięstwa i Niepodległości, a więc centrum Lęborka.
- Jest potrzebny okres około 12 miesięcy. Gdybyśmy mieli rozpocząć prace po sezonie letnim, to wejdziemy w następny sezon letni a to będzie już niebezpiecznie blisko końca kontraktu. Ostania zima pokazała, że to nie jest okres, kiedy możemy pracować na sto procent.
To budzi duże zaniepokojenie tak wśród mieszkańców, jak i kierowców.
- Zbliżamy się do momentu, że prace na budowie S6 będą generować zwiększenie ruchu w śródmieściu Lęborka - przyznaje Romuald Babul, naczelnik Wydziału Realizacji Inwestycji w Urzędzie Miejskim. - Można spodziewać się korków w mieście, zablokowania ruchu dla mieszkańców i turystów.
Według pomiarów natężenia ruchu z ubiegłego roku, to może być nawet 10 tysięcy pojazdów w ujęciu średniodobowym rocznym, które przejeżdżają ulicami Kwiatową i Gdańską, mają alternatywną trasę do Lęborka. I to bez uwzględnienia szczytu letniego.
- Po zamknięciu tyle tych aut będzie musiało wjeżdżać do Lęborka przez już zakorkowane ulice Krzywoustego, Zwycięstwa lub przez ulice Słupską i Wojska Polskiego. Będziemy podejmować próbę wypracowania rozwiązań, aby przez ten trudny okres przejść w najmniej bolesny sposób. Cały ruch zostanie skierowany na drogę wojewódzką, ale też na drodze krajowej można poprawić pewne rzeczy w organizacji ruchu. To nie są nasze decyzje, ale będą nas jako mieszkańców Lęborka mocno dotyczyć przez dość długi okres.
Rozwiązaniem docelowym jest wybudowanie ok. 680 m łącznika między węzłem S6 Lębork Wschód a ulicą Gdańską za 42.920.487,15 zł. Jednak termin zakończenia budowy to maj 2027 r.
Pod koniec czerwca planowane jest także przełożenie ruchu na docelowy wiadukt na węźle Lębork Południe. Chodzi o "małoszycką" trasę, która jest stosunkowo mało uczęszczana.
Nowy burmistrz musi zmierzyć się z problemem
Dzień po zaprzysiężeniu nowy burmistrz Jarosław Litwin zaprosił do ratusza dyrektora kontraktu Wojciecha Kołackiego z Lafrentz Polska Sp. z o.o. i kierownika kontraktu łącznika z węzła Lębork Wschód do ulicy Gdańskiej Jakuba Makowskiego, żeby porozmawiać o budowie wiaduktu i wynikającymi z tego utrudnieniami dla kierowców i mieszkańców. "Wypracowaliśmy kilka pomysłów, jak ułatwić całą sytuację dla mieszkańców i będziemy rozmawiać o nich z zarządcami dróg krajowych i wojewódzkich. Dla wielu to może dziwne, ale przez Lębork przechodzi droga krajowa, wojewódzka czy powiatowe, na które miasto ma mały wpływu i musi uzgadniać wszystko z ich zarządcami.
Budowa drogi S6, to oprócz wielu korzyści dla Lęborka, także czasowy problem i dłuższy dojazd do pracy, szkoły czy na zakupy, szczególnie mieszkańców dzielnicy Lębork Wschód, Mostów i Lubowidza. Zmieni się też trasa kursowania autobusów ZKM. Zdaję sobie sprawę, że będzie wymagało to od mieszkańców cierpliwości. Trzymamy rękę na pulsie i będziemy odpowiednio szybciej informować o wszystkich zmianach" - podsumował rozmowy Jarosław Litwin.
Boże Ciało - na czym polega to święto echodnia.eu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?