Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowca z gminy Miastko twierdził, że narkotyki to… pokarm dla rybek. Grozi mu nawet 10 lat więzienia

Maria Sowisło
Maria Sowisło
fot. z arch. polskapress
Trzydziestoletni mieszkaniec gminy Miastko wmawiał policjantom, że proszek w woreczku, jaki miał w schowku auta to… pokarm dla rybek. Okazało się, że to amfetamina.

Zdarzenie miało miejsce w Kramarzynach. Policjanci zatrzymali do kontroli kierującego mercedesem. Jak relacjonują, mężczyzna na widok radiowozu zahamował i próbował zawrócić. Samochodem kierował 30-letni mieszkaniec gminy Miastko. Policjanci ustalili, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. - Zachowanie 30-latka wskazywało, że może on znajdować się pod działaniem narkotyków. Badanie narkotesterem potwierdziło przypuszczenia policjantów. Mężczyzna był pod wpływem amfetaminy. W trakcie przeszukania samochodu mundurowi znaleźli w schowku blisko 50 gramów amfetaminy – mówi rzecznik prasowy bytowskich policjantów Michał Gawroński i dodaje, że kierowca starał się przekonać policjantów, że to pokarm dla rybek.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komisariatu, gdzie pobrano mu krew do badań.
W najbliższym czasie mężczyzna zostanie przesłuchany. Śledczy po zebraniu materiałów przedstawią mu zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Ewentualna odpowiedzialność za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających zależy od wyników badania krwi 30-latka.
Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu do 10 lat więzienia.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto