Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karol, Leon i Fryderyk. To pomniki przyrody (ZDJĘCIA I WIDEO)

Sylwia Lis
Sylwia Lis
Karol, Fryderyk i Leon to dęby szypułkowe. Pierwszy ma 27 metrów wysokości i 450 centymetrów w obwodzie. Drugi - 29 metrów wysokości, a w obwodzie - 590 centymetrów. Leon jest największy i góruje nad wsią. Jego wymiary to: 30 metrów i 660 centymetrów "w pasie".
Karol, Fryderyk i Leon to dęby szypułkowe. Pierwszy ma 27 metrów wysokości i 450 centymetrów w obwodzie. Drugi - 29 metrów wysokości, a w obwodzie - 590 centymetrów. Leon jest największy i góruje nad wsią. Jego wymiary to: 30 metrów i 660 centymetrów "w pasie". Sylwia Lis
Karol, Fryderyk i Leon to dęby szypułkowe. Rosną w Nożynku w powiecie bytowskim. Pierwszy ma 27 metrów wysokości i 450 centymetrów w obwodzie. Drugi - 29 metrów wysokości, a w obwodzie - 590 centymetrów. Leon jest największy i góruje nad wsią. Jego wymiary to: 30 metrów i 660 centymetrów "w pasie".

Od kilku dni potężne drzewa są pod specjalną ochroną. Znalazły się na liście pomników przyrody w gminie Czarna Dąbrówka. Oczywiście nie można ich ściąć, ale też zabrania się: niszczenia, uszkadzania i przekształcania, a także uszkadzania i zanieczyszczania gleby wokół nich, a także umieszczania tablic reklamowych.

Wniosek sołectwa. Pomniki przyrody

Z pewnością nie udałoby się to, gdyby nie czujne oko Beaty Kopp-Ostrowskiej, sołtyski Nożynka i samych mieszkańców. To oni doszli do wniosku, że dęby trzeba chronić.

od 16 lat

Prawna ochrona

I tak więc z wnioskiem o podjęcie stosownej uchwały i prawną ochronę drzew do gminy Czarna Dąbrówka wystąpiło właśnie sołectwo Nożynko. - Kilka lat temu doszło do skandalicznej sytuacji i jeden z właścicieli działki w naszej miejscowości ściął stare drzewa - mówi pani Beata. - Dęby zniknęły błyskawicznie. To nas zmotywowało do ochrony pozostałych, nie chcieliśmy aby trafiły pod przysłowiowy topór. Wybraliśmy najstarsze i najokazalsze.
Potem urząd ogłosił konsultacje społeczne, bo mieszkańcy szukali imion dla drzew. Propozycje były różne od świętych, po dawnych mieszkańców.
- Ostatecznie, te stojące w duecie: Karol i Fryderyk otrzymały nazwy po dawnych właścicielach majątku - rodzinie Marwitzów. Z kolei Leon to imię pierwszego sołtysa wsi - wyjaśnia Beata Kopp-Ostrowska.

Kolejne pomniki przyrody

Trzy pierwsze drzewa, które znalazły się pod ochroną to dopiero początek. - Mamy więcej drzewa, które powinny stać się pomnikami przyrody - mówi sołtyska. - Kolejny wniosek będzie dotyczył alei dębowej i kasztanowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Karol, Leon i Fryderyk. To pomniki przyrody (ZDJĘCIA I WIDEO) - Głos Pomorza

Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto