Andrzej Kaiser, bytowiak jeżdżący w barwach grupy DHL Author MTB jest w tym roku jednym z najlepszych maratończyków rowerowych w Polsce. W ostatnim wyścigu przegrał jednak z chorobą.
- Przyjechaliśmy do Istebnej, gdzie był finał Intel Powerade Bike Maraton MTB, ale w nocy poczułem się bardzo źle - opowiada Kaiser. - Rano było jeszcze gorzej, ale postanowiłem po prostu przejechać ten maraton.
Ostatecznie Kaiser z braku sił pojechał małą rundę maratonu w Istebnej. Nie dał rady rywalom, których zazwyczaj wyprzedzał o kilkanaście minut. Tym razem na metę przyjechał na 4 pozycji.
- Po prostu nie miałem sił na ściganie, a jechałem na wszelki wypadek, aby być branym pod uwagę w klasyfikacji końcowej tego cyklu maratonów - tłumaczy zawodnik.
Nie było to jednak potrzebne, bo zapewnił sobie zwycięstwo jeszcze przed ostatnim maratonem. W tym roku, oprócz porażki w Istebnej, przegrał jeszcze tylko Mistrzostwa Polski, gdzie lepszy był olimpijczyk Marek Galiński.
- Jestem zadowolony z tego sezonu. Udało mi się wywalczyć wicemistrzostwo Polski w maratonach i brązowy medal w wyścigach XC. Co prawda liczyłem w maratonach na złoto, ale za to w wyścigach XC nie stawiałem się na medalowej pozycji. Teraz jeszcze zwycięstwo w całym cyklu maratonów. Jest dobrze - podkreśla kolarz, który nie zawiesza roweru na hak, ale rozpoczyna przygotowania do sezonu przełajowego.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?