Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jest pierwsza wygrana Kaszubii [GALERIA ZDJĘĆ, WIDEO]

Maciej Wajer
Piłkarze Kaszubii Studzienice pokonali na własnym terenie Zawiszę Borzytuchom. Było to pierwsze zwycięstwo zespołu ze Studzienic w tym sezonie.

Mecz był rozgrywany na boisku piłkarskim w Studzienicach. Teoretycznym faworytem tego starcia była ekipa Zawiszy. W tym miejscu warto nadmienić, że jej rywale od początku tego sezonu nie wygrali jeszcze żadnego spotkania. Początek zawodów mógł wskazywać na to, że również w tym przypadku drużyna gospodarzy będzie musiała przełknąć gorycz porażki. Piłkarze Zawiszy od pierwszego gwizdka sędziego zamknęli swoich rywali na ich własnej połowie. W 10 min., po składnie przeprowadzonej akcji Zawisza wyszła na prowadzenie, a bramkę dla swojej drużyny zdobył Piotr Pituch. Wynik 1:0 utrzymywał się do 45 min. Tuż przed przerwą miejscowym za sprawą Rafała Soldatke, udało się zdobyć gola. Pięć minut po rozpoczęciu drugiej partii gospodarze objęli prowadzenie, a dał je Artur Dargas. Chwilę później kibice Kaszubii mogli radować się ze zdobycia kolejnej bramki. Tym razem bramkarza gości pokonał Damian Wejs. Trener Kaszubii, Krzysztof Kiełpiński z bocznej linii mocno dopingował swoich podopiecznych, co przyniosło skutek w postaci kolejnego gola. Jego zdobywcą okazał się Adrian Szultka (72). Prowadzenie różnicą trzech bramek spowodowało, że w szeregi gospodarzy wdarło się rozluźnienie, co z zimną krwią wykorzystali rywale. W 75 min. drugiego gola dla Zawiszy zdobył Marcin Bartłomiejczuk, a 10 minut później piłkę do siatki Kaszubii skierował Tobiasz Rachwał. Na doprowadzenie do remisu podopiecznym Karola Szymleka nie starczyło już czasu. W efekcie, piłkarze Kaszubii Studzienice mogli się cieszyć z pierwszego zwycięstwa w sezonie.

- Ta wygrana bardzo nas cieszy, bo bardzo jej potrzebowaliśmy - powiedział nam po spotkaniu Krzysztof Kiełpiński, trener Kaszubii Studzienice. - Spotkanie zaczęło się dla nas niefortunnie, bo szybko straciliśmy bramkę. Nie załamaliśmy się jednak i za wszelką cenę staraliśmy się doprowadzić do wyrównania jeszcze przed przerwą. Ten cel został zrealizowany. Myślę, że właśnie bramka zdobyta przed zejściem do szatni podziałała bardzo mobilizująco na moich zawodników. Myślę, że poczuli, iż ten mecz możemy wygrać. Są to nasze pierwsze punkty w sezonie, dlatego tak się cieszymy.

W innym spotkaniu z udziałem drużyny z powiatu bytowskiego, Myśliwiec Tuchomie zgarnął komplet punktów w starciu z Czarnymi Czarne. Piłkarze Myśliwca, którzy rozgrywali mecz przed własną publicznością, odnieśli skromne zwycięstwo 1:0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto