- W Niezabyszewie zatrzymano go do kontroli, bo podczas manewru wymijania kierujący Peugeotem, w celu uniknięcia zderzenia, był zmuszony zjechać na pobocze - mówi Jarosław Juchniewicz, p.o. rzecznika prasowego bytowskiej policji.
Przeczytaj też o tym jak nagi mężczyzna biegał po ulicy Wolności
Jak się okazało, kierujący Iveco mieszkaniec Pruszcza Gdańskiego nie dokonał prawidłowego zabezpieczenia stopy hydraulicznej, która w czasie jazdy wysunęła się i stanowiła poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
Kierujący - za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym - został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?