Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Parchowo. Wymiana młodzieży strażackiej

AS
15 młodych osób z gminy Parchowo wraz z opiekunami uczestniczyła już po raz dziesiąty w obozie szkoleniowym młodzieżowych drużyn strażackich w Paaren (niedaleko Friesack).

Udział w obozie był możwliy dzięki dotacji uzyskanej z PNWM. Obóz trwał od 20 do 26 czerwca br. W tym roku w jubileuszowym obozie wzięło udział około 600 młodych strażaków z jednostek okręgu Havelland (Niemcy).

Oprócz typowych zajęć z topografii, ochrony przeciwpożarowej, ratownictwa medycznego, drogowego był również czas na relaks i zabawę. Młodzi strażacy zwiedzili port lotniczy w Lipsku (wraz z lotniskową strażą pożarną) oraz płynęli rwącą rzeką. Podczas raftingu pogoda nie rozpieszczała, ale młodzież ubrana w pianki do nurkowania stawiła czoło temu zadaniu. Niektórym adrenalina trochę podskoczyła, ale warto było poczuć smak prawdziwej przygody.

Pod koniec lipca przez 5 dni, 15 osób z Feuerwehr Amt Friesack oraz 15 członków MDP z Gminy Parchowo wraz z opiekunami uczestniczyło w spotkaniu młodzieży pod nazwą „Mały jubileusz – V lecie przyjaźni i współpracy pomiędzy Młodzieżową Drużyną Pożarniczą działającą przy OSP w Parchowie i niemieckim partnerem Feuerwehr Amt Friesack – Młody Strażak”.

Uczestnicy obozu brali udział w zajęciach z ratownictwa medycznego i drogowego, zapoznali się z zasadami ochrony przeciwpożarowej oraz mieli okazję praktycznie wykorzystać nabytą wiedzę podczas strażackich manewrów w Żukówku, gdzie musieli "ugasić pożar". Akcja gaśnicza została przeprowadzona profesjonalnie i niezwykle sprawnie. Ogień szybko ugaszono, a niebezpieczeństwo rozprzestrzenienia się pożaru zostało zażegnane.

Już w ten weekend Moto Folk
Zarówno niemieckiej, jak i polskiej młodzieży najbardziej podobała się Zakładowa Lotniskowa Straż Pożarna w Gdańsku-Rębiechowie, gdzie mieli możliwość zobaczyć ogromne Barracudy, gotowe w ciągu 20 sek. wyruszyć do akcji ratowniczej na lotnisku. Oprócz tego strażacy zwiedzili Stare Miasto w Gdańsku i Brzeźno.

Na zakończenie obozu sporą niespodziankę sprawił dh Jerzy Chylewski, który pozyskał od sponsora breloczki z profesjonalną maską do ratownictwa medycznego. Ofiarodawcą tego prezentu-niespodzianki był właściciel firmy "KARO" z Sątoczna, pan Wojciech Megier. Oprócz tego każdy z uczestników obozu otrzymał pamiątkowe zaświadczenie ze zdjęciem wszystkich obozowiczów oraz drobne upominki.

Pogoda i dobry humor wszystkim dopisały. Uczestnicy obozu zadowoleni i wypoczęci wrócili do swoich domów z nadzieją na udział w obozie w Parchowie w przyszłym roku.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto