Gmina Lipnica prekursorem zmian w powiecie. Będzie samorządowa spółka od śmieci

Podobnie jak w innych samorządach, w gminie Lipnica szykowały się podwyżki opłat za wywóz śmieci. W budżecie na 2020 rok na ten cel zarezerwowana jest kwota 516 tys. zł i została podwyższona do tej z 2019 o 116 tys. zł. Po otwarciu ofert w przetargu okazało się, że to kropla w morzu potrzeb. Ofertę złożyła tylko jedna firma i opiewała ona na kwotę 775 tys. zł.

- Przy wzroście opłat przyjętych przez zarząd spółki Zakład Zagospodarowania Odpadów w Sierznie, oznaczałoby to dla naszych mieszkańców podwyżki. Nawet o 100 proc. - mówi wójt Andrzej Lemańczyk.

Obecnie w gminie Lipnica jedna osoba za odbiór śmieci posegregowanych płaci co miesiąc 15 zł, a za zmieszane 30 zł. Kolejne stawki dotyczą rodzin od dwóch do trzech osób (28 i 56 zł), od czterech do sześciu (41 i 82 zł) oraz siedem osób i więcej (54 i 108 zł). Jak widać, kto nie segreguje, ten słono płaci. Płaciłby jeszcze więcej, gdyby przetarg na wywóz śmieci nie został unieważniony.

- I tak musimy ogłosić kolejny przetarg, ale tym razem na świadczenie usługi przez trzy pierwsze miesiące 2020 roku. Tyle potrzebujemy na uruchomienie spółki. Uchwała intencyjna radnych w tej sprawie już jest – wyjaśnia Lemańczyk i dodaje, że koszt utworzenia spółki gminnej nie będzie duży.

- Mamy już swoją śmieciarkę i cztery busy. Zatrudniamy też 14 pracowników fizycznych, w tym około dziewięciu w terenie. Nie zależy nam żeby spółka przynosiła dochody. Ważne, by nie była na minusie – kwituje wójt Lipnicy.

Ten samorząd w powiecie bytowskim będzie prekursorem zmian. Choć dyskusja o utworzeniu spółki samorządowej zajmującej się odbiorem śmieci toczyła się podczas październikowej sesji Rady Miejskiej Bytowa, żadne konkretne decyzje nie zapadły. Dotychczas w mieście i gminie Bytów opłata za odbiór śmieci naliczana była na podstawie zużycia wody. Jeśli w danym miesiącu mieszkaniec zużył jeden metr sześcienny, za wywóz odpadów płacił 4,5 zł. Od nowego roku to kwota 6,7 zł. Przy czym średnio, jedna osoba w mieście i gminie Bytów zużywa w ciągu miesiąca ok. 2,5 metra. Oznacza to, że dwuosobowa rodzina ze swojego portfela będzie musiała wysupłać nie 11,25 a 16,75 zł. To wzrost o około 50 proc.