W Mądrzechowie praca wre. Mieszkańcy budują świątynię w ramach nowej parafii powołanej 1 lipca 2011 roku. Inicjatywa ta jest związana z dynamicznym rozwojem sołectwa. Obecnie mieszka tu ok. 520 osób, ale cała parafia wraz z Ząbinowicami liczy już 750 osób. Proboszczem został ks. Radosław Orlikowski. Wspólnie z mieszkańcami zabrał się za budowę kościoła.
Pierwszym problemem był wybór odpowiedniej działki. Rozważano kilka możliwości, m.in. teren dawnego wysypiska śmieci oraz boisko. Ostatecznie wybór padł na gminne boisko. Oficjalnie teren ten nie został jeszcze oddany parafii, ale dobiegają końca ostatnie formalności związane z przekazaniem gruntu. Na patrona parafii wybrano bł. Jana Pawła II.
- Właściwie po beatyfikacji Jana Pawła II wydawało się to czymś całkowicie naturalnym. Skoro Kościół ukazuje go nam jako wzór, to właśnie Papież jest idealnym patronem dla nowej wspólnoty parafialnej - mówi ksiądz Radosław Orlikowski.
Bytowska hafciarka Inga Mach akurat kończyła haftować wizerunek Jana Pawła II, gdy dowiedziała się, że będzie on patronem jej nowej parafii. W związku z tym wykonywany przez nią wizerunek został umieszczony na sztandarze Mądrzechowa.
- Na obecną chwilę nie można jeszcze mówić o budowie świątyni. Tym bardziej nie myśli się jeszcze o terminie zakończenia budowy. Na placu co prawda znajdują się już pierwsze cegły pod budowę kościoła, jednak nie można rozpocząć budowy dopóki grunt nie zostanie oficjalnie przekazany - podkreśla Inga Mach.
Przeczytaj też o rabacie na działkę pod kościół w Mądrzechowie
Dodatkowe wyzwanie stanowią finanse, bowiem budowa świątyni jest niebagatelnym przedsięwzięciem. Poszukiwani są sponsorzy.
- Pierwsze cegły zostały przywiezione z Budowa przez pana Romana Jereczka i pana Henryka Reclawa 30 maja bieżącego roku - opowiada Inga Mach.
Rozpoczynająca się budowa świątyni integruje mieszkańców Mądrzechowa i Ząbinowic. Do czyszczenia cegieł zaangażowały się całe rodziny. Być może kolejne cegły uda się pozyskać z Gostkowa.
Parafia funkcjonuje dość prężnie, pomimo iż to dopiero początki jej działalności. Nabożeństwa odbywają się w kaplicy wiejskiej, której wystrój wzbogacają kompozycje kwiatowe pochodzące z kwiaciarni "Róża". Znajduje się tam także krzyż stylizowany na krzyż papieski wykonany przez Stanisława Partykę. Zakupiono już własną monstrancję, na którą złożyli się parafianie i ksiądz proboszcz. Kosztowała 3150 zł.
Dużym wyzwaniem dla Ingi Mach i Bożeny Stolc z Ząbinowic jest wyhaftowanie baldachimu, na którym znajdą się wizerunki czterech apostołów wykonane przez panią Ingę oraz bogata ornamentyka. W prezencie parafia otrzymała także trybularz od firmy handlowej Gronowski z Kartuz.
- Po roku mamy swój sztandar, baldachim, monstrancję, wyposażenie ołtarza i kaplicy. To bardzo dużo - cieszy się ksiądz proboszcz. - Muszę przyznać, że to moi parafianie podjęli te inicjatywy. Jestem przekonany, że parafia integruje wspólnotę, zarówno z Mądrzechowa jak i z Ząbinowic.
Inga Mach prowadzi kronikę, w której dokumentuje wydarzenia z życia parafii i diecezji. W przyszłości, gdy kościół będzie gotowy, przekaże ją jako pamiątkę.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?