Do uszkodzenia torowiska doszło w okolicach Mądrze- chowa (gm. Bytów). Przyczyną osunięcia ziemi było prawdopodobnie działanie wód podskórnych. Nie bez znaczenia jest też to, że hałda w ostatnim czasie została powiększona. Drogowcy zwozili tu ziemię wybraną podczas remontu pobliskiej drogi krajowej.
- Pytali nas o taką możliwość. Zgodziłam się. Nie przypuszczałam, że dojdzie do czegoś takiego - mówi radna Barbara Błaszkowska.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. - Torowisko zostało odkształcone, ale na szczęście udało się nam je wyprostować - mówi Stefan Sroka z Urzędu Miejskiego w Bytowie, który jest właścicielem linii kolejowej z Bytowa do Lipusza. - Jeszcze w tym tygodniu przejedzie tu transport węgla do bytowskiej ciepłowni.
Urzędnicy nie oszacowali jeszcze kosztu wyprostowania torów. Właściciele gospodarstwa, którzy sprzątają torowisko, też nie wiedzą, ile ostatecznie za to zapłacą.
- Na miejscu pracuje koparka, która odgarnia ziemię i udrażnia rów melioracyjny. Przez lata nie był czyszczony i zrobiło się tam bagno - zauważa Błaszkowska.
Na zasypanej ziemią linii nie ma transportu osobowego. Jest tylko towarowy. Korzysta z niej spółka Pol Miedź Trans. - Odkształcenie torów nie było dla nas przeszkodą, bo nasze transporty zatrzymują się wcześniej - mówi Adam Adamiec, kierownik wydziału eksploatacji spółki Pol Miedź Trans.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
