Po ubiegłotygodniowym rewelacyjnym zwycięstwie 6-1 z Sandecją Nowy Sącz tym razem zawodnicy Janasa nie dali rady pokonać zespołu ze Śląska. Na boisku w Jaworznie pierwsza bramka dla gospodarzy wpadła już w 9 minucie po rzucie rożnym. Po dośrodkowaniu piłkę z najbliższej odległości do bramki Mateusza Oszmańca “włożył” Maciej Kowalczyk. Już 3 minuty później Oszmaniec z trudem obronił strzał Trochima, a w 15 minucie Janusz Surdykowski nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Do końca pierwszej połowy było jeszcze kilka, niestety nieudanych prób.
W 66 minucie po zamieszaniu pdobramkowym wyrównanie zapewnił Janusz Surdykowski. Chwilę później “Surdyk” jest faulowany i pewnie wykorzystuje swoją szansę. Drutex-Bytovia długo nie cieszyła się z prowadzenia, bo 2 minuty po karnym Surdykowskiego, w 72 minucie bramkę na 2-2 zdobywa Mateusz Bukowiec.
W obu drużynach zrobiło się nerwowo. Do końca drugiej połowy gospodarze mieli kilka niewykorzystanych okazji, bo doskonale bronił Oszmaniec. W 93 minucie zaskoczył go… Łukasz Wróbel. Zawodnik Drutex-Bytovii strzelił “samobója”po wrzutce z autu Wawrzynkiewicza.
Po tej niefortunnej sytuacji Drutex-Bytovia wraca z Tych z zerowym kontem. W ligowym zestawieniu spadła z 10 na 12 miejsce.
Więcej o meczu z komentarzami trenerów i strzelca “samobója” w piątek 10.10 w Dzienniku Powiatu Bytowskiego.
GKS Tychy - Drutex-Bytovia 3:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Kowalczyk (9), 2:2 Bukowiec (72), 3:2 Wróbel (90+3 sam.) – 1:1 Surdykowski (66), 2:1 Surdykowski (70 kar.)
GKS Tychy: Misztal – Wawrzynkiewicz, Kopczyk, Masternak, Nitkiewicz ż.k., Szczęsny (70 Radzewicz), Grzybek ż.k., Zganiacz (7 Bukowiec), Trochim ż.k. (70 Smółka), Wodecki, Kowalczyk
Drutex-Bytovia Bytów: Oszmaniec – Jakóbowski (82 Gołębiewski ż.k.), Jastrzembski ż.k., Kryszak, Juraszek, Mąka (76 Pietroń), Mandrysz (58 Kaźmierowicz), Surdykowski, Wilczyński, Wróbel, Piątek ż.k.
Sędzia: T. Radkiewicz (Łódź)
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?