Mężczyźnie przedłużono tymczasowy areszt o trzy miesiące i zlecono wykonanie badań psychiatrycznych oraz seksuologicznych.
Sprawa ujrzała światło dzienne w lipcu tego roku. Dariusz M. był pracownikiem bytowskiego hufca ZHP. Pełnił rolę palacza w stanicy w Rekowie.
Incydent ujrzał światło dzienne dzięki... zazdrości 17-letniego uczestnika obozu wobec jednej z poszkodowanych 14-latek, która była jego dziewczyną. 17-latek uderzył Dariusza M., ale poszkodowany nie chciał zgłosić tego faktu policji. Dało to do myślenia kierowniczce obozu. Zaraz potem pojawiły się informacje o prawdopodobnych lubieżnych czynach Dariusza M. Kierowniczka postanowiła zgłosić tę sprawę do wyjaśnienia organom ścigania. Było to w poniedziałek 25 lipca, w dzień zakończenia obozu.
Kwatermistrz oskarżony o molestowanie harcerek
29-latek miał się zakradać do wojskowych namiotów, w których nocowały harcerki. Dziewczynki zeznawały, że kwatermistrz obmacywał je dotykając miejsc intymnych. Miał im rozkazywać, by pokazywały jak wyglądają "w tych miejscach". W wyniku przesłuchań M. został zatrzymany i decyzją sądu trafił do trzymiesięcznego, tymczasowego aresztu. W październiku, na wniosek prokuratury, areszt przedłużono o kolejne trzy miesiące. To czas na sporządzenie opinii przez biegłych.
- Liczę, że już pod koniec listopada akt oskarżenia trafi do sądu - mówi Ryszard Krzemianowski, szef Prokuratury Rejonowej w Bytowie.
29-letni palacz obozowy usłyszał łącznie pięć zarzutów. Od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia grozi mu za rozpowszechnianie treści pornograficznych z udziałem małoletnich. Ma też trzy zarzuty doprowadzenia do innej czynności seksualnej osób poniżej 15 roku życia (od 2 do 12 lat pozbawienia wolności) oraz molestowania 16-latki (od 6 miesięcy do 8 lat więzienia).
Jak Dariusz M. tłumaczył się podczas przesłuchań? Przeczytasz w sobotę 29.10 w Dzienniku Bałtyckim.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?