To nie był już taki mecz jak te na początku rundy - mówili po zakończeniu rozgrywki bytowscy kibice. Trudno nie przyznać im racji, bo zespół chociaż od pierwszego gwizdka sędziego grał z trzema napastnikami, zawodnicy Waldemara Walkusza pierwszą bramkę stracili już w piątej minucie meczu po strzale Jarosława Wieczorka. Wynik udało się wyrównać dopiero przed końcem pierwszej połowy, a piłkę w siatce zespołu z Rybnika pewnie umieścił Robert Hirsz. Druga połowa rozpoczęła się dla zawodników Drutex-Bytovii podobnie jak pierwsza, czyli stratą bramki. Dało się odnieść wrażenie, że od 57 minuty gospodarze niecierpliwie wyczekiwali gwizdka kończącego to spotkanie, ponieważ gra skupiła się praktycznie na obronie bramki Macieja Gostomskiego. Bytovii nie udało się wyjść z opresji, a mecz zakończył się zwycięstwem przyjezdnych 2:1. Drutex-Bytovia Bytów kończy sezon na trzeciej pozycji w tabeli, a do I ligi awansuje dzisiejszy przeciwnik Drutex-Bytovii i Chojniczanka Chojnice.
Szczegółową relację z tego spotkania oraz komentarz trenera Waldemara Walkusza, który na pomeczowej konferencji powiedział co było powodem niepowodzeń ostatnich pojedynków przeczytasz 21.06 w Dzienniku Powiatu Bytowskiego.
Bytovia Bytów:Gostomski – Szałek, Wróblewski (89.Wojach), Kowalski, Pakosz – Kołodziejski, Pięta (79. Ambroziak), Cesarek, Gajtkowski – Hirsz, Bojas (86. Pietrzyk)
Energetyk ROW Rybnik: Kajzer – Kutarba, Grolik (56. Jary), Radler, Szary – Krotofil (79. Szatkowski), Kurzawa (86. Musiolik), Wieczorek, Gładkowski (62. Buchała) – Kostecki, Muszalik
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?