Zabawa dożynkowa trwa w Studzienicach w najlepsze. Okazję do świętowania mają nie tylko rolnicy, którzy zakończyli żniwa ale także drużyny biorące udział w turnieju sołectw. Ekipy walczyły o przechodni puchar wójta. Od dzisiaj będzie stać w Sominach. To właśnie ta drużyna była najlepsza w trzech konkurencjach. O zwycięstwie zdecydowała szybkość wbicia w pieniek czterech gwoździ. Zawodnik z sołectwa Sominy zrobił to w czasie zaledwie 17 sekund. W kolejnej konkurencji, rzucie snopkiem na odległość, najlepszy był zawodnik z sołectwa Rabacino. Pierwszą z kolei konkurencją był rzut ziemniakiem do wiadra.
Po zsumowaniu wszystkich punktów okazało się, że Sominy są bezkonkurencyjne. Drugie miejsce wywalczyła drużyna z z Osławy Dąbrowy, a trzecie równorzędne lokaty uzyskały ekipy z Ugoszczy i Rabacina. Choć gdyby brać pod uwagę zaangażowanie, wygrać powinno Półczno. Podczas rzutu snopkiem, misternie związana słoma poszybowała gdziekolwiek chciała.
Zanim jednak doszło do rywalizacji, była uroczysta msza święta i dzielenie się chlebem upieczonym z tegorocznych zbiorów. Częstowali nim przede wszystkim starostowie tegorocznych dożynek Ewa i Sławomir Szyprytowie ze Studzienic.
Trzeba też przyznać, że nikt z placu dożynkowego nie wyszedł głodny. Serwowane były grochówka, bigos, lokalne wędliny, chleb ze smalcem i ogórkiem oraz ciasto, wśród których królowała drożdżówka.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?