Ta 20-osobowa grupa kobiet i dzieci przyjedzie do Mirosława Harasyma, przewodniczącego bytowskiego koła Związku Ukraińców w Polsce.
- To rodziny moich pracowników. Mam dwa mieszkania. Ulokuję ich u siebie, u teściów, u rodziców, u brata… To trochę partyzancka robota ale nie ma w tym wielkiej odwagi. Trzeba po prostu pomóc. Czekam jeszcze na informację, bo decyzja o porzuceniu całego swojego życia, tak z dnia na dzień, nie jest łatwa
– mówi Mirosław Harasym, który dzisiaj od godz. 6.00 odbiera mnóstwo telefonów. - Niewiele wiem. Tyle tylko, co z przekazów telefonicznych. Są bardzo emocjonalne, przez płacz. Trudno się tak rozmawia. Z tego co wiem, początkowo Polska wpuszczała uciekających z Ukrainy z paszportami. Nie wszyscy je wyrobili. Teraz ponoć wystarczy już tylko dokument tożsamości. Tyle tylko, że już nie wypuszczają mężczyzn w wieku od 18 do 60 lat – relacjonuje Mirosław Harasym.
Przewodniczącego bytowskiego koła Związku Ukraińców w Polsce prowadzi firmę budowlaną. Jak mówi, część jego pracowników z Ukrainy czeka na rozwój wypadków. Część jednak spakowała się i wyjechała. Z dnia na dzień.
- Powiedzieli mi tylko, że nie wyobrażają sobie zarabiać tutaj pieniądze, kiedy trzeba walczyć o ich kraj. Szanuję ich decyzję
– dodaje pan Mirosław i powtarza, że nie przypuszczał, że sytuacja rozwinie się w takim kierunku. - Nie podejrzewałem, że Putin posunie się aż tak daleko. Kiedy wczoraj wieczorem zaczęli pokazywać jakie są plany Rosji, skóra na grzbiecie mi cierpła – dodaje Harasym i apeluje do wszystkich. - Jeśli wiecie o jakiś miejscach noclegowych albo ktoś może przyjąć uchodźców z Ukrainy, proszę o kontakt. Trzeba im pomóc – mówi pan Mirosław.
W powiecie bytowskim samorządowcy wojewodzie pomorskiemu wskazywali liczbę miejsc dla ewentualnych uchodźców. I tak w Miastku jest ich najwięcej, bo 722. Większość to hale sportowe.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?