- Myślę, że był to do ostatnich minut zacięty mecz - mówił na pomeczowej konferencji Paweł Janas, trener Bytovii Bytów. - Niestety, w końcówce nie możemy tak tracić bramki, gdzie wiedzieliśmy, że wszystkie piłki będą kierowane na Kostucha. Był do niego oddelegowany człowiek, który po meczu powiedział mi, że raz "się zdrzemnął". Co z tego, skoro przez to nie mamy punktów. Ale jak tak oceniam tę ligę, to widzę, że co faul to są jakieś kartki. Jest ich za dużo. Co czytam to w każdym meczu są kartki. Derby dla kibiców są emocjonujące, ale to jest jeden z wielu meczów w lidze.
- Był to trudny mecz - powiedział z kolei Grzegorz Niciński, trener Gryfa Wejherowo. - Mówiłem zespołowi, że musimy zagrać agresywnie, żeby rywale nie mieli dużo miejsca na boisku. Jestem zadowolony z zaangażowania drużyny. Wynik do samego meczu był sprawą otwartą. Zaważyła jedna bramka, która dała nam trzy punkty. Po słabym początku sezonu, zaczęliśmy je gromadzić. Są one nam bardzo potrzebne w walce o utrzymanie. Derby to smaczek dla kibiców, ale za te derby nie przyznają więcej punktów. Na pewno derby to mecze, które są komentowane przez kibiców przez dłuższy czas.
Gryf Orlex Wejherowo - Drutex-Bytovia Bytów 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 - Przemysław Kostuch (85)
Gryf: Szlaga - Brzuzy, Kostuch, Kochanek, Warcholak - Szymański, Kołc - Dąbrowski, Łuczak (82 Krzemiński), Siemaszko - Bejuk (60 Gicewicz)
Bytovia: Oszmaniec - Kowalski, Wróblewski, Wróbel, Michalski - Cesarek (75 Marczak), Pięta (63 Kajca), M. Pietroń, Wilczyński - Hirsz (84 Kryszak), Surdykowski
żółte kartki: Warcholak, Szymański (dwie), Kołc (Gryf) - M. Pietroń (Bytovia)
czerwone kartki: Szymański (dwie żółte) (Gryf) - Kajca (Bytovia)
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?