Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Centrum Bytowa wolne od reklam? Opozycyjni radni złożyli właśnie projekt uchwały intencyjnej w tej sprawie

Maria Sowisło
Maria Sowisło
Leszek Szymczak (z lewej) i Stanisław Borzyszkowski
Leszek Szymczak (z lewej) i Stanisław Borzyszkowski fot. nadesłane
Sześcioro opozycyjnych radnych z Bytowa wystąpiło z inicjatywą, by przygotować uchwałę porządkującą reklamy w centrum miasta. Zdaniem samorządowców, często szpecą zabytkowe budowle.

Radni z opozycji są zgodni co do tego, że Bytów jest zadbanym miastem ale niestety zaśmieconym przez reklamy, szyldy, banery…

- Brak ujednoliconych zasad prawnych skutkuje chaosem i niską jakością estetyczną przestrzeni publicznej.

Panuje prawdziwa wolna amerykanka w tej dziedzinie

. Dochodzi nawet do takich sytuacji, że obiekty wpisane do rejestru zabytków są oklejane reklamami nie dość, że bez ładu i składu, ale nawet bez stosownych pozwoleń konserwatora – mówi szef Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość Leszek Szymczak.

To właśnie on oraz Maria Mielewczyk, Karol Malinowski, Wiesław Dykier, Kazimierz Olik i Stanisław Borzyszkowski złożyli projekt uchwały intencyjnej w tej sprawie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nad uchwałą Rada Miejska Bytowa pochyli się już w listopadzie.

Konieczność uporządkowania przestrzeni publicznej dostrzega również architekt miejski w Bytowie Leszek Neubauer.

- Możliwość uregulowania tej kwestii daje Ustawa krajobrazowa. Kiedy weszła w życie, analizowaliśmy jej zapisy i w jaki sposób moglibyśmy się do niej ustosunkować. Wówczas uznaliśmy, że nadjedzie czas na rozstrzygnięcie tej kwestii. Inicjatywę radnych postrzegam jako krok w dobrym kierunku, ale na niego potrzeba dużo czasu – mówi Leszek Neubauer, który też przyznaje, że niektóre reklamy w centrum Bytowa są po prostu denerwujące.

- Do tej pory, przy okazji renowacji elewacji, z właścicielami budynków lub sklepów dochodziliśmy do porozumienia w sprawie uporządkowania szyldów.

Pojawiają się jednak reklamy, wielkie plansze, które mogą budzić niepokój i wprowadzają chaos do przestrzeni publicznej.

To temat otwarty, do zastanowienia. Dobrze by było żeby regulacje weszły w życie. To krok w dobrym kierunku – zaznacza Leszek Neubauer i przypomina jednak, że będzie to długotrwały proces.

- Sami musimy najpierw dokonać pewnych i przewidzieć skutki finansowe dla mieszkańców, bo pojawia się zapewne opłaty. Musielibyśmy też określić dla miasta tej wielkości, jak daleko ingerować w to, co zostaje obecnie w gestii właścicieli nieruchomości. Ustawa daje nam bowiem możliwość ingerencji nawet w ogrodzenia nieruchomości. Na to wszystko potrzeba czasu, przyzwyczajenia mieszkańców do tego, że te regulacje prędzej czy później nastąpią. Wszyscy powinniśmy na początku prześledzić spokojnie skutki wejścia w życie takiej uchwały – komentuje architekt miejski w Bytowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto