Kolejny związkowiec z Państwowego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Bytowie może stracić pracę. Wojciechowi Kniterowi, przewodniczącemu Związku Zawodowego Kierowców grozi nawet zwolnienie dyscyplinarne. Adam Treder, zarządca komisaryczny zakładu wczoraj poinformował już związki o zamiarze rozwiązania z nim umowy o pracę. Jak argumentuje w swoim piśmie, kierowca naruszył podstawowe obowiązki pracownicze poprzez niezastosowanie się do zarządzeń obowiązujących w przedsiębiorstwie, dotyczących tankowania autobusów. Miał on nieuzasadnione, znaczne, ponadnormatywne zużycie paliwa. Kniter twierdzi natomiast, że zarządca chce się go pozbyć, bo ujął się za kierowcami, których oskarżono o kradzież paliwa.
- Rzeczywiście dwóch kierowców, członków ZZK posiadało bańki na paliwo, ale nie udowodniono im, że ich używali - podkreśla. - Nie można kierować się tylko pogłoskami. Ja jestem czysty. Każde tankowanie mam udokumentowane. Łatwo się nie poddam.
Zarządca zapewnia, że sprawa jest nadal badana.
- Podczas kontroli w bazie dwóch kierowców miało w autobusach niedozwolony sprzęt - wyjaśnia Adam Treder. - Są na razie zawieszeni. Postępowanie w tej sprawie prowadzi policja. Za wcześnie na szczegóły.
Do sprawy wrócimy.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?