18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bytów zostaje bez straży, a Trzebielino już stworzyło własną formację mundurową [sonda ze zdjęciami]

Leszek Literski
Straż miejska jest od zadań, które policja niechętnie podejmuje. Na zdj. komendant Krzysztof Kuc z Miastka
Straż miejska jest od zadań, które policja niechętnie podejmuje. Na zdj. komendant Krzysztof Kuc z Miastka Mateusz Węsierski
Wbrew obietnicom burmistrza w 2010 roku w Bytowie nie będzie straży miejskiej. Zabrakło pieniędzy w budżecie. Własnych stróżów prawa ustanowiło za to Trzebielino, które powołało straż gminną.

W połowie ubiegłego roku burmistrz miasta obiecywał, że porządku w Bytowie, oprócz policji, będą pilnować też strażnicy miejscy.

– Składając taką deklarację nie określał dokładnego terminu – zastrzega wiceburmistrz Adam Leik. – Do stworzenia straży miejskiej potrzebujemy odpowiedniego pomieszczenia. W urzędzie ich nie umieścimy, bo nie ma tu miejsca.

Według włodarzy idealnym miejscem byłby budynek dawnej harcówki, mieszczący się przy urzędzie. Pomieszczenia te są jednak w opłakanym stanie. Wymagają kapitalnego remontu. Na to z kolei ciągle brakuje funduszy.

– Staramy się o wsparcie z funduszy unijnych. Przygotujemy projekty termomodernizacyjne na ten oraz inne obiekty, które będą rozpatrywane wiosną. Nie wcześniej jak latem będziemy mogli powrócić do powołania straży miejskiej. Decyzja będzie należała do radnych – zapowiada Leik.

Już teraz straż gminną mają mieszkańcy gminy Trzebielino. Radni powołali ją na ostatniej w roku sesji.

– Już teraz chcemy ogłosić konkurs na stanowisko komendanta, a następnie na dwóch strażników – mówi wójt Tomasz Czechowski. – Od 1 kwietnia straż gminna będzie działała.

W budżecie zarezerwowano 330 tys. zł na ten cel. Na początku strażnicy zostaną wyposażeni w fotoradar oraz używany samochód. Ich biuro powstanie w zakładzie komunalnym.

– O powołaniu straży myśleliśmy od kilku lat. Gdy nastąpiły zawirowania z policją postanowiliśmy, że niezbędna jest inna służba do pilnowania porządku w gminie. Żyjemy w niewielkim społeczeństwie, więc strażnicy będą musieli z mieszkańcami współpracować. Nie chcemy aby byli jedynie od karania. Na początku niesfornych będą upominać – dodaje wójt.

To druga podobna formacja mundurowa w powiecie, bo Miastko straż miejską ma już od ponad 8 lat.

– Strażnicy sprawdzają się tam, gdzie policja niechętnie interweniuje – mówi Tomasz Zielonka, zastępca burmistrza Miastka. – Pilnują porządku na posesjach, wywozu śmieci, szamba, itp. Społeczeństwo powinno być z ich pracy zadowolone, choć pewnie nie ci, których ukarano mandatami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto