Bytów wyłączył światła i sporo zaoszczędził. Nie będzie kary 20 tys. zł.

Obowiązek oszczędzania energii został zawarty w ustawie o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 r. w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej. Przepis wszedł w życiu już w grudniu 2022 r. Tym samym urzędnicy musieli wprowadzić takie zmiany, by zaoszczędzić co najmniej 10 proc. energii. Kto tego nie zrobił i nie wykazał, może otrzymać karę w wysokości 20 tys. zł. Dzisiaj (31 marca 2023 r.) mija ostatni dzień na złożenie prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki raportu za grudzień 2022.

Zgodnie z danymi, w Urzędzie Miejskim w Bytowie średnie zużycie energii w miesiącu w latach 2018-2019 wynosiło 1557,93 kWh. Należało więc w grudniu 2022 r. zmniejszyć zużycie o 155 kWh.

- Burmistrz podszedł do tematu bardzo racjonalnie. Przede wszystkim wymieniliśmy wszędzie żarówki na energooszczędne. Wykonując inwestycje, stosowaliśmy nowoczesne rozwiązania, takie które dawały gwarancję oszczędności. W pomieszczeniach sanitarnych i socjalnych zamontowane zostały czujniki ruchu – wylicza sekretarz Bytowa Danuta Karcz-Karczewska i dodaje, że zgodnie z zarządzeniem burmistrza na kaloryferach w urzędzie zamontowane zostały termostaty i wprowadzony został zakaz używania grzejników elektrycznych typu farelka. - Temperatura powietrza w grudniu pozwoliła na zakręcenie kaloryferów we wszystkich korytarzach – dodaje sekretarz Bytowa.

Dodatkowymi działaniami, niewymuszonymi nakazami ustawowymi, było wyłączenie w mieście i gminy Bytów oświetlenia ulicznego. I tak na przykład po godz. 20.00 gasło oświetlenie parkingu przy urzędzie, podświetlenie budynku magistratu i zamku. Z kolei po godz. 22.30 wygaszane było oświetlenie uliczne w miejscowościach gminy Bytów i na niektórych ulicach w samym Bytowie.

To wszystko sprawiło, że oszczędności były spore. Tylko dla Urzędu Miejskiego w Bytowie wyniosły 12 proc.

- W sumie tymi wszystkimi działaniami zmniejszyliśmy zużycie energii do 683,79 kWh – nie kryje zadowolenia Danuta Karcz- Karczewska i chwali urzędników za racjonalne podejście do tematu. - Nie włączamy urządzeń, z których nie korzystamy. Rozsądnie też używamy czajników elektrycznych, które znajdują się tylko w pomieszczeniach socjalnych. Przyglądałam się pracy na piętrze, gdzie urzęduję. Nie zauważyłam, żeby ktoś nagminnie chodził parzyć sobie kawę. Wręcz przeciwnie. Zauważyłam, że na przykład herbata parzona jest w dużym dzbanku. To się chwali – dodaje sekretarz Bytowa.

To nie koniec oszczędności, bo kolejny raport zużycia energii elektrycznej będzie trzeba przesłać do prezesa URE już 31 marca 2024 r. Wówczas będzie trzeba wykazać oszczędności w skali rocznej. Choć do miesięcy letnich zostało jeszcze trochę czasu, już teraz obowiązuje zarządzenie burmistrza Bytowa Ryszarda Sylki o wykorzystywaniu klimatyzatorów. Będzie ich można używać, ale dopiero wtedy, kiedy temperatura powietrza osiągnie 28 stopni Celsjusza.

ZOBACZ TAKŻE:
W Bytowie posypią się mandaty. Po zmianie organizacji ruchu policjanci załamują ręce