Bytów. To nie uczeń z Bytowa był autorem wpisów pochwalających zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza

Doniesienie w tej sprawie złożyli pod koniec stycznia dyrektorzy dwóch bytowskich szkół podstawowych. Chodziło o wpisy dotyczące Stefana W., zatrzymanego 27-latka, któremu prokuratura przedstawiła zarzut zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Osoba korzystająca z komunikatora tekstowego napisała m.in., że niewinnie siedział w więzieniu i za to prezydentowi Gdańska należy się śmierć. Wpisy pojawiały się od 14 do 18 stycznia br. - Dostaliśmy e-meila od jednej osoby, która znalazła obraźliwe wpisy i twierdziła, że dokonał ich nasz uczeń. Sprawdziliśmy tę informację, zgodnie z którą ustaliliśmy że nikt z naszej szkoły nie był ich autorem. Postanowiliśmy jednak o sprawie poinformować policję – mówił nam wówczas dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Bytowie Mirosława Dawidowska.
Podobne doniesienie wpłynęło z innej bytowskiej szkoły. Sprawę pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Bytowie wyjaśniali bytowscy policjanci. Po sprawdzeniu IP komputera, z którego wpisy były wykonywane, okazało się że trop zaprowadził śledczych do Tychów i niespełna 15-letniego chłopca. - W związku z tym, że jest to osoba nieletnia, akta sprawy przekazałem zgodnie z właściwością do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Tychach, bo tam zameldowany jest 15-latek. Kodeks karny przewiduje odpowiedzialność osób mających 18 lat w chwili popełnienia czynu – mówi Ryszard Krzemianowski, prokurator rejonowy w Bytowie.
Gdyby sprawcą okazał się 18-latek, wówczas za publiczne pochwalanie popełnienia przestępstwa groziłoby mu grzywna, ograniczenie wolności lub nawet rok więzienia. W przypadku osoby nieletniej, sąd rodzinny może ukarać ją upomnieniem, dozorem kuratora, zobowiązać do naprawienia szkody lub nawet nakazać umieszczenie w zakładzie poprawczym.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został zamordowany 13 stycznia podczas 27 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Kilka dni po tragicznej śmierci mieszkańcy wielu polskich miast oddali hołd Pawłowi Adamowiczowi. Podobnie było w Bytowie. - Bardzo się cieszę, że tak licznie przybyliście wszyscy, żeby oddać cześć zamordowanemu prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi – mówił starosta Bytowski Leszek Waszkiewicz. Mieszkańcy na środku rynku ułożyli znicze w kształcie serca. - To nasz, bytowian, znak serca. Zostanie on symbolicznie przepołowiony tak samo jak zostało przepołowione serce Pawła Adamowicza – mówił starosta. W ciepłych słowach o prezydencie wypowiadał się też jego przyjaciel, profesor Cezary Obracht-Prondzyński. Mieszkańcy odmówili również modlitwę. Taką samą uroczystość zorganizowano w parku miejskim w Miastku.