- Śledztwo wszczęto 18 lipca. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożył pan Jerzy Barzowski - informuje prokurator rejonowy Ryszard Krzemianowski. - Na wniosek Komendy Powiatowej Policji podjęto decyzję o wyłączeniu jej z postępowania. Sprawę poprowadzi policja ze Słupska.
Barzowski to radny wojewódzki PiS, oponent burmistrza (PO).
- Burmistrz niewątpliwie złamał prawo. Należałoby postawić pytanie jakie korzyści mógł uzyskać? Dlaczego ustawił przetarg? - powiedział Barzowski.
Prywatyzacji podlegały dwie placówki, Przedszkole nr 1 i nr 4. Pierwsze poprowadzi Katarzyna Kozłowska, była dyrektor. Przedszkole nr 4 przejęło małżeństwo Glazik. Barzowski wskazuje, że Dariusz Glazik jest naczelnikiem wydziału edukacji w Starostwie. Przez lata pracował w jednym budynku z burmistrzem.
Czytaj więcej: Oferty Kozłowskiej i Glazików okazały się najlepsze. To oni poprowadzą przedszkola
W czerwcu Barzowski zorganizował konferencję prasową, podczas której upublicznił treść zawiadomienia do Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Radny podał tam kilka rzekomych nieprawidłowości sugerując „ustawienie konkursu”. Określone zostały w nim cztery kategorie do oceny dotyczące koncepcji funkcjonowania, planu finansowego, planu doposażenia oraz doświadczenia.
W pierwszych trzech członkowie komisji mogli przyznać od 0 do 25 punktów. Jak napisał radny w zawiadomieniu, „w czwartym kryterium - doświadczenie - słowa „do” nie ma.” Jego zdaniem brak „do” spowodował, że członkowie komisji mogli przyznać albo 25 punktów w przypadku spełnienia wymogów, lub 0 gdy ich nie spełniali. Podobno w projekcie ogłoszenia konkursu przedstawianym na komisjach słowo „do” było.
Barzowski zwrócił uwagę na to, że osoby, które wygrały konkurs nie powinny otrzymać punktów za doświadczenie ponieważ nie prowadziły takiej placówki.
- Również osoba pani Katarzyny Kozłowskiej nie spełniła tego kryterium, ponieważ i ona nie prowadziła placówki oświatowej, a jedynie kierowała taką placówką - napisał radny.
Czytaj też: Prezes Leszek Waszkiewicz podpisem potwierdził, że jest karany
Barzowski zarzuca również brak opublikowania regulaminu konkursu. Wątpliwości dotyczą również pracy komisji. Z protokołów wynika, że stwierdziła braki w niektórych ofertach. Mimo to wszystkie zostały dopuszczone do kolejnego etapu poprzez głosowanie.
- Podejrzany również jest sposób punktowania niektórych członków komisji. Przykładowo jeden z członków w kategorii „doposażenie placówki” postawił dwóm oferentom największą liczbę punktów, pomimo że jeden z nich zaproponował kwotę o niemal połowę mniejszą - zauważa Barzowski.
Nie udało się nam skontaktować z burmistrzem Bytowa Ryszardem Sylką ponieważ przebywa na urlopie. Po czerwcowej konferencji Jerzego Barzowskiego powiedział:
- To postępowanie konkursowe było najbardziej precyzyjnie przygotowane i upublicznione. Jestem przekonany, że nie ma tu niczego, co mogłoby budzić zarzuty.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?