Pomysł na budowę placu pojawił się w zeszłym roku. Miejsce, w którym powstał, jest własnością gminy, mieszkańcy wydzierżawili ten obszar na 5 lat.
- Otrzymaliśmy 70-procentowe dofinansowanie - powiedział Pradella. - Pozostałe 30 procent to koszt własny mieszkańców, były to m.in. wykonane prace.
Dofinansowanie mieszkańcy otrzymali z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich za pośrednictwem LEADER - Lokalnej Grupy Działania Fundacja Partnerstwa Dorzecze Słupi.
Przeczytaj też o nowym placu zabaw w Dąbiu
Prace nad placem zabaw rozpoczęły się na początku sierpnia, a zakończone zostały 27 sierpnia. Nawiezione zostało tam prawie 50 ton piasku. Przy okazji prac została wyrównana również skarpa przy rzece. W planach powstać ma płot oddzielający plac od skarpy.
- Dopiero podczas pracy przy placu zauważyliśmy, jak dużo dzieci mieszka w okolicy - mówi Pradella. - Wcześniej nie miały one, gdzie się bawić.
Najbardziej z placu zadowolone są dzieci. Znajdują się na nim m.in. huśtawki, zjeżdżalnia, piaskownica. - W przyszłości chcielibyśmy odtworzyć mostek umożliwiający przejście nad rzeką, który około 25 lat temu został rozebrany - informuje Pradella. - Ale czy uda nam się to wykonać, to się dopiero okaże.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?