Kobieta uciekła do Austrii. Pomorski twierdzi, że wyrok zapadł bez jego wiedzy. Składa więc skargę do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
- Byłem w szoku, gdy zadzwonili do mnie znajomi z Austrii i poinformowali, że 20 stycznia w gazecie „Die Presse” ukazał się artykuł opisujący moją sprawę. Napisano w nim wprost, że już nie mam praw rodzicielskich. Wyrok zapadł na początku roku, ale o tym nie poinformował mnie nawet mój austriacki adwokat z urzędu. Stwierdził jedynie, że nie miał do mnie kontaktu - opowiada Pomorski.
Wojciech Pomorski walczył w sądzie o swoje dobre imię
Zapewnia jednocześnie, że artykuł „Kein Zwang zu ausländischem Kulturunterricht”, czyli „Nie ma przymusu nauki obcej kultury“, jest kłamliwy. - Nigdy wcześniej nie byłem pozbawiony praw rodzicielskich, co sugeruje autor tego artykułu - mówi Pomorski.
Niemiecki sąd zabronił rozmów w języku polskim
Mieszkańca Bytowa praw rodzicielskich pozbawił sąd ostatniej instancji. Pomorskiemu zostało już tylko złożenie wniosku o kasację wyroku przed Trybunałem Sprawiedliwości w Strasburgu. Bytowianin chce skorzystać z tej szansy.
Jak Pomorski walczy o swoje dzieci? Przeczytasz we wtorek 01.02 w Dzienniku Bałtyckim.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?