Czterech mieszkańców Koszalina nurkowało w jeziorze Jeleń pod Bytowem. Złamali tym lokalne prawo, ale zostali ukarani tylko za wjazd samochodem do lasu. Policjanci nie wiedzieli bowiem nic o zakazie nurkowania.
Jeleń jest jednym z niewielu jezior chronionych w Polsce. W 2002 roku Rada Miejska Bytowa przyjęła uchwałę, zabraniającą tam nurkowania. Na parkingu ustawiona jest duża tablica informująca co wolno, a czego nie wolno w obrębie jeziora.
- Podczas spaceru zauważyłem na końcu jeziora, daleko od kąpieliska, czterech mężczyzn, którzy ubierali się w sprzęt do nurkowania - opowiada Gerard Norosiński, członek straży rybackiej bytowskiego koła PZW. - Zwróciłem im uwagę, że w tym jeziorze nie wolno nurkować. Zlekceważyli mnie. Zadzwoniłem więc na policję i wszystko opowiedziałem.
Po kilkunastu minutach nad jezioro przyjechał patrol policji. Dwaj nurkowie zdążyli już wejść do wody, a pozostali dopiero ubierali się w sprzęt. Policjanci mieszkańców Koszalina nie kontrolowali, a jedynie wypisali im 200-złotowy mandat za wjazd samochodem do lasu.
- Byli to bardzo młodzi policjanci, którzy u nas pracują od niedawna, a nie pochodzą z Bytowa - tłumaczy Marian Pieszak, komendant powiatowy policji w Bytowie. - Nie znają uchwały Rady Miejskiej. Wrócimy jednak do tej sprawy i koszalinianie zostaną ukarani też za nurkowanie.
Wędkarze uważają za błąd również to, że policjanci nie sprawdzili, po co koszalinianie chcieli nurkować.
- Przynajmniej raz w roku udaje nam się zauważyć nurków pływających w tym jeziorze - twierdzi Edward Braksator, przewodniczący straży rybackiej koła PZW. - Woda jest bardzo czysta i idealnie nadaje się do połowu ryb przy pomocy kuszy. Trudno to udowodnić, bo kuszę zawsze można zostawić w wodzie. W ten sposób kłusownicy robią naprawdę duże szkody. Szkoda, że tym razem nikt nie sprawdził, czy przypadkiem oni też nie chcieli polować pod wodą.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?