Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bytów, Miastko. Wywiad z prezesem szpitala. Zapomnieć o Xidarusie

Marcin Pacyno
Krzysztof Czerkas zapewnia, że laboratoria poprowadzi rzetelna firma
Krzysztof Czerkas zapewnia, że laboratoria poprowadzi rzetelna firma Marcin Pacyno
Szpital robi drugie podejście do oddania laboratoriów prywatnej firmie. Pracownicy obawiają się, że skutek będzie taki jak pod oddaniu tej części lecznicy firmie Xidarus 6 lat temu. Skończyło się na długach i procesach. - Teraz ma być inaczej - zapewnia Krzysztof Czerkas, prezes szpitala, w rozmowie z Marcinem Pacyno.

Na czym ma polegać zmiana właściciela laboratorium analitycznego Szpitala Powiatu Bytowskiego? Czy ma to być prywatyzacja?Nie, na pewno nie będzie to prywatyzacja. To słowo jest tutaj źle użyte; jest ono po prostu nie na miejscu. Prywatyzacja to akt przekazania prywatnemu właścicielowi mienia państwowego poprzez uwłaszczenie albo sprzedaż. A my nie chcemy sprzedawać laboratorium szpitalnego nikomu, ani uwłaszczać na nim kogokolwiek. Intencją zarządu spółki jest wydzierżawienie laboratorium diagnostycznego wyspecjalizowanemu branżowemu wiarygodnemu podmiotowi zewnętrznemu, który na bazie lokalowej szpitala będzie świadczył usługi laboratoryjno-diagnostyczne, serologiczne oraz będzie prowadził Bank Krwi. Podmiot ten będzie zobowiązany do udzielania na rzecz spółki usług w powyższym zakresie, a także do dzierżawienia pomieszczeń spółki wraz z ich adaptacją i remontem oraz przejmie pracowników zatrudnionych dotychczas w laboratorium w trybie art. 231 kodeksu pracy.

Pracownicy mają złe doświadczenia dotyczące prywatnego podmiotu prowadzącego laboratorium. Czy przy tym procesie będzie dokładne sprawdzenie tych, którzy chcieliby zająć się laboratorium?Wiem o złych doświadczeniach pracowników laboratorium związanych z podobną operacją przeprowadzoną w 2006 roku, kiedy szpital nie był jeszcze spółką, i rozumiem ich obawy, których nie kryli w rozmowie ze mną. Nie wiem, w jaki sposób została wówczas wyłoniona firma Xidarius, która okazała się być kontrahentem nierzetelnym i nieprofesjonalnym, a w końcu - niewypłacalnym. Od tamtego czasu minęło jednak 6 lat, podczas których rynek usług laboratoryjnych rozwinął się, eliminując firmy przypadkowe i niebezpieczne dla pacjentów. Dzisiaj na polskim rynku funkcjonuje kilka dużych laboratoriów sieciowych, które są w stanie wykonać nieograniczoną liczbę testów, dbając jednocześnie o wysoką jakość badań. I właśnie takie laboratoria są w kręgu naszego zainteresowania. Naszym celem jest pozyskanie wiarygodnego dostawcy usług laboratoryjnych, który oprócz posiadania wymaganych certyfikatów jakościowych i akredytacji będzie legitymował się odpowiednim potencjałem finansowym, nowoczesnymi technologiami i dobrą organizacją pracy. Te, i inne warunki, wymagane od potencjalnych kandydatów będą szczegółowo opisane w specyfikacji konkursu ofert, który spółka niebawem ogłosi.

Skąd w ogóle pomysł na to aby laboratoria oddać w prywatne ręce? Czy jest to konieczne?Diagnostyka laboratoryjna jest usługą drogą. Lekarze zlecają coraz więcej badań, ceny materiałów i odczynników rosną. Badania laboratoryjne nie są finansowane bezpośrednio przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Szpital nie ma na te usługi kontraktu z NFZ i pokrywa koszty badań i funkcjonowania laboratorium z budżetów poszczególnych oddziałów szpitalnych. W konsekwencji, jakby nie liczyć, laboratorium w obecnej formule generuje straty. I nie jest to problem tylko szpitala bytowskiego. Coraz więcej szpitali, w tym również duże szpitale kliniczne, oddają usługi laboratoryjne wyspecjalizowanym podmiotom zewnętrznym, u których następnie kupują te usługi taniej w porównaniu do kosztów jakie by poniosły samodzielnie wykonując te same badania. Może to brzmi dziwnie, ale takie są realia. Analizy, jakie przeprowadziliśmy w spółce potwierdziły, że taniej zakupimy usługi laboratoryjne na zewnątrz aniżeli sami je wytworzymy. Ma na to wpływ m.in. skala naszego laboratorium, system zakupu odczynników i materiałów badawczych, wysokie koszty utrzymania laboratorium, duże potrzeby i niskie możliwości inwestycyjne spółki związane z wymogami sanitarnymi, etc.

Przeczytaj też o nieprawidłowościach w szpitalu
Czy są już jakieś podmioty zainteresowane tym aby przejąć laboratoria?Myślę, że są. Otrzymuję z rynku sygnały zainteresowania udziałem w ewentualnym postępowaniu konkursowym od podmiotów sieciowych, ale jeszcze za wcześnie na mówienie o konkretach.

Jeżeli nie można mówić o konkretnych nazwach to czy to są firmy z doświadczeniem?Tak. Są to firmy operujące od lat na polskim rynku usług diagnostyki laboratoryjnej posiadające duże doświadczenie, know-how oraz zasoby finansowe.

Na jakich zasadach mają przejść do pracy w nowym podmiocie pracownicy?Jednym z kryteriów konkursowych będzie bezwarunkowe zobowiązanie się oferenta do przejęcia wszystkich pracowników zatrudnionych w laboratorium w trybie art. 231 kodeksu pracy.

Kiedy mogłoby to nastąpić?Trudno określić precyzyjnie datę, bo może się na przykład zdarzyć, że nikt nie złoży oferty, albo złożone oferty nie będą atrakcyjne finansowo dla szpitala i postępowanie konkursowe pozostanie bez rozstrzygnięcia lub będzie trzeba je unieważnić. Zakładając jednak pomyślny przebieg wydarzeń można przyjąć, że laboratorium w nowej formule będzie funkcjonowało od grudnia, a najpóźniej od stycznia 2013 r.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto