Wszystkie drogi gminne będą zewidencjonowane. Władze miasta chcą kupić specjalny program komputerowy, w którym znajdzie się nie tylko wykaz dróg, ale również informacje o tym w jakim są aktualnie stanie. Ile ustawionych jest na nich znaków, gdzie znajdują się studzienki kanalizacyjne oraz szereg innych szczegółów.
Od maja tego roku taki obowiązek na poszczególnych właścicieli dróg narzuci Ministerstwo Transportu. Program kosztuje około 4 tys. zł, a za mapę elektroniczną wszystkich dróg należących do gminy trzeba dodatkowo dopłacić około 18 tysięcy.
- Pozostałą pracę będziemy musieli zrobić sami - twierdzi Krzysztof Szymański, kierownik Wydziału Inwestycji Urzędu Miejskiego w Bytowie. - Każdą drogę trzeba dokładnie wymierzyć, na mapę elektroniczną nanieść ustawiony każdy znak drogowy, każdą studzienkę kanalizacyjną, ustawienie lamp oświetleniowych, zmianę nawierzchni, a nawet dziurę w jezdni. Co pewien czas wszystko będzie musiało być uaktualniane. Mogliśmy to zlecić firmie, u której zakupimy program, ale dodatkowo za to musielibyśmy dopłacić około 50 tys. zł.
- Sporządzona analiza ułatwi nam opracowanie wniosków o dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej - dodaje Leszek Waszkiewicz, zastępca burmistrza Bytowa.
Kierowcy liczą jednak przede wszystkim na to, że w końcu z ulic znikną dziury.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?