Z tegorocznych Halowych Mistrzostw Polski Juniorów i Juniorów Młodszych w Spale zawodnicy bytowskiej Baszty nie przywieźli medali. Trener Dariusz Kutełło mimo to start ocenia jako dobry.
Walczyć o strefę medalową miał junior Paweł Celep, który startował na swoim koronnym halowym dystansie 60 metrów przez płotki. Jego rywalizacja zakończyła się jednak w fazie eliminacyjnej.
- Paweł powinien awansować do finału, ale pobiegł zbyt pewnie i zajął drugie, a nie pierwsze miejsce w serii - mówi Dariusz Kutełło, trener zawodników Baszty.
Do finału zabrakło mu zaledwie 0,02 sekundy. Został sklasyfikowany na 9 miejscu.
Dobrze zaprezentował startujący na 2 kilometry Filip Szok.
- Cały czas prowadził drugą grupę, biegnąc na czwartym miejscu. To kosztowało go trochę sił i nie wytrzymał końcówki - opisuje Kutełło.
Na mecie zameldował się na szóstym miejscu, z czasem 5,50,94 min.
Dobrze pobiegł także Mateusz Hering, który poprawił rekord życiowy, uzyskując w biegu na 1 kilometr czas 2 minuty i 40,99 sekundy, ale to dało dopiero 18 miejsce.
Na Mistrzostwach Polski zadebiutował Paweł Brzeziński, który wystartował w biegu na 600 metrów. Zajął 29 miejsce z czasem 1,30,90 min, co jest także jego nowym rekordem życiowym.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?