W rywalizacji uczestniczyły m.in. reprezentacje z Czech, Ukrainy, Białorusi, Niemiec, Austrii i Chin. Pasjonat modelarstwa z Parchowa w klasie F5-M zajął 13 miejsce, natomiast F5-E był 24. Jak sam przyznaje umiejętności, to nie wszystko.
- Umiejętności to jedno, natomiast sprzęt, którym się dysponuje, to drugie – mówi Jereczek. - Podczas każdych zawodów walczę o możliwie najwyższe lokaty, ale na Węgrzech było bardzo trudno. Zawody trwały od 1 do 15 maja, ale ja byłem tylko kilka dni. W tej kategorii F5-M byłem 13 na 58 startujących i tutaj dysponowałem porównywalnym sprzętem. W F5-E konkurencja miała modele bardzo wysokiej klasy i tu trudno w ogóle porównywać to, czym dysponuję, do tego, co można było tam zobaczyć. Można zaryzykować stwierdzenie, że umiejętności w tej klasie to nie wszystko. Liczy się także sprzęt.
Reprezentant parchowskiej grupy modelarskiej brał też udział w zawodach zorganizowanych koło Jarosławca. Tam zajął drugie miejsce i zdobył srebrny medal. O podium walczyło tu 40 zawodników z całego kraju.
Więcej na ten temat w Dzienniku Powiatu Bytowskiego z 26.05.
Oglądaj także: Drutex-Bytovia - Stal Mielec 2:2
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?