MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bytów: Pojechali oglądać pływalnie. Wycieczka 15 samorządowców kosztowała nas prawie 6 tys. zł

Leszek Literski
Tak ma wyglądać planowana w Bytowie pływalnia
Tak ma wyglądać planowana w Bytowie pływalnia UM w Bytowie
Piętnastoosobowa delegacja samorządowców z Bytowa udała się na dwudniową wycieczkę do Żyrardowa oraz Gostynia, aby obejrzeć tamtejsze pływalnie. Wizyta miała być związana z planowaną budową basenu w Bytowie. Mieszkańcy miasta tak liczną delegacją są zaskoczeni i pytają, dlaczego za ich podatki, urzędnicy urządzają sobie wycieczki.

– To skandal – mówi jeden z mieszkańców miasta. – Wystarczyłoby, aby burmistrz z jedną osobą od inwestycji zobaczyli te baseny, a nie aż tyle osób. Za nasze podatki urządzają sobie wycieczki.
O budowie pływalni w Bytowie mówi się już od dawna. Ma ona stanąć na terenach lokalnego stadionu. Już wyłoniono wykonawcę opracowania dokumentacji projektowej. Wykona ją firma z Ostrowa Wielkopolskiego za ponad 268 tys. zł. Mają na to czas do marca przyszłego roku. Koncepcję opracował architekt z Piaseczna.
Dlatego też dziwne jest, że mimo przygotowywanego projektu, samorządowcy jeszcze oglądają inne pływalnie.
Jedną z uczestniczek wyjazdu miała być radna Danuta Michnowicz.
– Nie wyjechałam, bo ten wyjazd od razu wydał mi się podejrzany. Jedna z koleżanek, która uczestniczyła w tym wyjeździe, powiedziała, że nie była jeszcze na urlopie, to chociaż wyjedzie na tę wycieczkę – mówi.
Burmistrz Ryszard Sylka twierdzi, że wyjazd był zorganizowany na prośbę Komisji Planowania i Rozwoju Rady Miejskiej. – Częściowo finansowała go rada a częściowo urząd – zapewnia. – Mieliśmy porównać technologie jakie zastosowano przy budowie obu basenów. W Gostyniu niecki basenu wykonano z płytek ceramicznych a w Żyrardowie z blachy nierdzewnej.
Jak zapewnia, głównym elementem wycieczki miała być konsultacja na temat najciekawszych rozwiązań technologicznych, które można by zastosować w bytowskiej pływalni.
Burmistrz już wcześniej kilkakrotnie odwiedzał miejscowości, które mają baseny. Obejrzał więcej niż 10 pływalni. Konsultował się nawet z Czesławem Sokołowskim, który jest ekspertem Polskiego Klubu Infrastruktury Sportowej ds. technologii basenowych. Specjalista wskazał, że wymagania Bytowa idealnie spełnia basen. Mimo to, wizyty na kolejnych pływalniach okazują się niezbędne.
Tomasz Franciszkiewicz, skarbnik miejski uważa, że wyjazd takiej delegacji wyniósł zaledwie 5–6 tys. zł.
Basen w Bytowie ma być wybudowany do 2011 roku. Koszt tej inwestycji to około 12 milionów złotych. Część środków pochodzić ma z Totalizatora Sportowego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bytów: Pojechali oglądać pływalnie. Wycieczka 15 samorządowców kosztowała nas prawie 6 tys. zł - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto