75. urodziny strażacy z Tuchomia będą obchodzić na Rodzinnym Pikniku Strażackim. Historia jednostki

Ochotnicza Straż Pożarna w Tuchomiu zaprasza wszystkich mieszkańców oraz sympatyków pożarnictwa na sobotę (7 sierpnia 2021 r.) na Rodzinny Piknik Strażacki.

• godz. 16.00 - msza święta w intencji strażaków w kościele pw. Świętego Michała Archanioła w Tuchomiu, a po mszy spotkanie na placu przy remizie OSP w Tuchomiu, gdzie upamiętnieni zostaną zasłużeni dla jednostki druhowie i druhny.
• godz 16.45 do wieczora – festyn przy remizie z atrakcjami, takimi jak darmowe dmuchańce, nauka pierwszej pomocy, gaszenie „pożaru” domku.
• godz. 16.00-19.00 - punkt szczepień przeciw COVID-19

Historia OSP w Tuchomiu

Tytaniczną pracę w odtworzeniu historii OSP w Tuchomiu wykonali panowie Marian i Damian Chamier Gliszczyńscy. Nie dosyć, że odtworzyli przeszłość, to jeszcze zadbali o to, żeby każdy z naczelników i prezesów był rozpoznawalny. Przytoczyli nawet imiona nadawane samochodom bojowym, które przewinęły się przez jednostkę. I tak np. star 26P trzymał imię „Babcia”, mercedes ATEGO 1329 - „Leo”, ford transit 350M - „Fred”, star 266 - „Scyzoryk”.

A OSP w Tuchomiu powstała 10 lutego 1946 r. na wniosek Pawła Mullera, Ignacego Iwańskiego, Adama Cyny, Jana Pawlaka, Józefa Prądzińskiego, Stanisława Aleksandrowicza i Konstantego Kasprowicza. Na pierwszym zebraniu założycielskim obecnych było 28 członków z Tuchomia i 2 spoza niego, a pierwszym prezesem został Paweł Muller. Na kolejnym zebraniu w dniu 24 marca mianowanych zostało 16 nowych członków oraz naczelnik Leon Kulas – ps. „Zawisza” - komendant Tajnej Organizacji Wojskowej „Gryf Pomorski” na powiat Kościerzyna w latach 1941-1942 oraz 1943-1945.

Pierwszy sztandar OSP w Tuchomiu zaginął

Już 15 sierpnia 1946 r. jednostka otrzymała sztandar, którego chrzestnym został Jerzy Chrzanowicz wraz z małżonką. Sztandar poświęcił ks. dr Jan Hinz, proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Tuchomiu. Na koniec uroczystości strażacy zorganizowali dla mieszkańców zabawę taneczną, która trwała do późnego wieczora.
Niestety w latach 70. w nieznanych okolicznościach sztandar zaginął. Dlatego też w 1996 r. z okazji 50-lecia powstania jednostek na terenie gminy Tuchomie, strażacy ochotnicy otrzymali nowy.

Konie bojowe strażacy z Tuchomia wypożyczali od rolników

Na początku istnienia jednostka posiadała trzy zastępy dziewięcioosobowe, które trzymały 12-godzinną służbę obserwacyjną w budynku przy ulicy Dworcowej u Jana Dunajskiego, za co pobierali stosowne świadczenia finansowe. Strażacy mieli do dyspozycji sikawkę konną oraz drugi wóz, który służył do przewożenia strażaków na miejsce działań bojowych. Dwie motopompy, jeden nieczynny ciągnik oraz ok. 100 m węża nienadającego się do akcji, 2 toporki i jeden bosak. Konie, które służyły jako siła pociągowa do wozów strażackich pochodziły od miejscowych rolników. Były stosowne umowy użyczenia koni na czas działań ratowniczych. Strażacy, jak również i konie bojowe, ubezpieczeni byli od wypadków w trakcie akcji.
W marcu 1948 r. OSP Tuchomie wzmocniło swoje wyposażenie bojowe i posiadało: 80 m węża nadającego się do akcji i drugie tyle zużytego, jedną ręczną sikawkę, jedną motopompę w dobrym stanie oraz jedną motopompę nieczynną. Jeden ciągnik bez kół oraz cztery bosaki. Lista członków straży wynosiła 42 osoby.

Dopiero 14 lutego 1956 r. powiat bytowski przekazał strażakom z Tuchomia nową motopompę - M800 z iskrownikiem, zaś w 1958 r. pierwszy samochód bojowy Star20 ze zbiornikiem wodnym o pojemności 2 000 litrów. Zastąpił on starą poniemiecką sikawkę konną. Pod swoją opiekę pojazd wziął Józef Tomaszewski – pierwszy kierowca OSP Tuchomie. Równocześnie z otrzymaniem samochodu została zakończona budowa strażnicy, wznoszonej własnymi siłami przez członków OSP w Tuchomiu i mieszkańców ze wsparciem lokalnej władzy.

Strażacy z Tuchomia na Wyścigu Pokoju

W latach 1960-1975 OSP w Tuchomiu mogło się pochwalić własną orkiestrą strażacką, w skład której wchodzili: Ali Turzyński, Brunon Hinca, Jan Sabisz oraz Antoni Reschke. Swoim akompaniamentem towarzyszyli licznym lokalnym uroczystością i zabawom, m.in. uświetnili przejazd Wyścigu Pokoju na trasie Borzytuchom-Jutrzenka. W 1964 r. strażacy mogli się chwalić się pierwszą drużyną żeńską, którą tworzyły: Trauta Drost, Maria Broc, Krystyna Perthatki, Urszula Gliwa, Anna Prądzyńska, Edyta Lipińska, Irena Piankowska, Gizela Kiedrowska, Teresa Broc i Helena Twork. Strażacy organizowali także zabawy taneczne ale dochodem (3 proc.) musieli się dzielić ze Związkiem Autorów i Kompozytorów Scenicznych (dzisiejsze Stowarzyszenie Autorów ZAiKS).

Nowa remiza OSP w Tuchomiu działa i ma się dobrze

W 1968 r. doszło do wymiany wyposażenia i w jednostce rozpoczęła służbę nowa motopompa Polonia,R. W tym samym roku sfinalizowano projekt czynu społecznego z 1963 r., którego pomysłodawca był prezes Edward Augustowski - budowy wieży do suszenia węży pożarniczych dla jednostek z gminy Tuchomie.
Z kolei w 1982 r. zakończyła się modernizacja strażnicy. Stara została zburzona. Nowy obiekt z trzema garażami oraz świetlicą jest symbolem Tuchomia aż do dzisiaj i nadal służy jednostce. Strażacy tego samego roku witali nowego ŻUK-a A156B, a kilka miesięcy później stara 26P, który został przekazany z jednostki w Miastku. Z kolei 1 stycznia 1995 r. Ochotnicza Straż Pożarna w Tuchomiu została włączona do pierwszego w dziejach pożarnictwa polskiego Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego dzięki determinacji, wyposażeniu jednostki oraz wyszkoleniu strażaków ochotników.