Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Walka łabędzi w Gdańsku. Straż miejska musiała interweniować, bo na wodzie pobiły się ptaki. Pióra fruwały, spacerowicze wchodzili dowody

OPRAC.: PWN
Konflikt między łabędziami w Gdańsku. Potrzebna była interwencja straży miejskiej
Konflikt między łabędziami w Gdańsku. Potrzebna była interwencja straży miejskiej Straż miejska
Afera z ptakami w Gdańsku. Młody łabędź przeżył huśtawkę nastrojów. Najpierw wylądował w czyimś ogródku, skąd zabrała go straż miejska. Funkcjonariuszki zabrały go do zbiornika przy zbiegu ulic Subisława, Kupały i Pomorskiej. Ale tu rozpoczął się kolejny dramat, bo młodego ptaka zaatakował dorosły osobnik.

Strażniczki z Gdańska interweniowały w sprawie łabędzi

Do straży miejskiej w Gdańsku wpłynęło zgłoszenie o łabędziu, który wleciał na teren posesji przy ul. Beniowskiego w Gdańsku. Dyżurny na miejsce skierował patrol strażniczek z referatu ekologicznego.

Gdy funkcjonariuszki przyjechały na miejsce, okazało się, że nieproszonym gościem jest młody łabędź, który prawdopodobnie zgubił drogę. Wystraszony ptak siedział w rogu działki i obserwował otoczenie.

Strażniczki odłowiły go i przewiozły na pobliski zbiornik wodny przy zbiegu ulic Subisława, Kupały i Pomorskiej. Ten wybrano nieprzypadkowo, bo według spacerowiczów, którzy obserwowali akcję uwalniania zwierzęcia, łabędź był często widziany na tym zbiorniku wodnym. Wydawało się zatem, że ptak będzie się tam czuł swobodnie.

Walka łabędzi w Gdańsku

- Po kilku minutach od wypuszczenia zwierzęcia, zza wysepki na środku stawu wyłonił się dorosły łabędź i zaczął szybko zbliżać się do nowego „lokatora”. Po chwili zaczął go atakować. Agresor prawdopodobnie w młodszym łabędziu dopatrywał się rywala, który będzie chciał przejąć jego terytorium. Funkcjonariusze próbowali pomóc ofierze i ponownie złapać ptaka. Jednak młody łabędź uciekł i wszystko wskazywało na to, że konflikt pomiędzy nimi został zażegnany - relacjonuje straż miejska.

Jakiś czas później strażniczki ponownie otrzymały zgłoszenie... tym razem o bójce ptaków w wodzie. Jak się okazało, pomiędzy łabędziami znowu doszło do konfliktu. Starszy osobnik próbował podtapiać młodszego i kąsał go dziobem.

W międzyczasie na brzegu zbiornika zebrało się kilka osób i próbowało przegnać agresora. Jeden z przechodniów, nie zważając na niską temperaturę, wskoczył nawet do wody, żeby je rozdzielić.

Z pomocą ruszyły strażniczki. Założyły wodery i po wejściu do stawu przepłoszyły agresywnego ptaka, a jego ofiarę odłowiły. Młody łabędź miał kilka ran na ciele i uszkodzone skrzydło. W takim stanie nie mógł zostać bez opieki. Mundurowe przewiozły go do lecznicy.

CZYTAJ TAKŻE:Kleszcze atakują! Ciepły luty sprawił, że te niebezpieczne pajęczaki już się uaktywniły

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto