Czytelniczka z Miastka zadzwoniła do naszej redakcji, bo obawiała się, że świerk przed blokiem nr 9 przy ul. Wybickiego nie będzie świątecznie przyozdobiony.
- Ekipa Zarządu Mienia Komunalnego przez 2 dni próbowała ozdobić naszą choinkę. Co rozpoczęli, to kończyło się fiaskiem. Plątały im się kabelki. Grzebali przy nich i odjeżdżali. Dzwonię, bo obawiam się, że w końcu tego świerka nie ozdobią, a my przecież też chcemy poczuć klimat świąt Bożego Narodzenia - martwiła się Czytelniczka.
Jerzy Dolny, dyrektor Zarządu Mienia Komunalnego, zapewnia, że pracownicy nie odjeżdżali z powodu zarzuconej im nieudolności.
- Chcieliśmy zdążyć do Mikołajek. Złośliwość rzeczy martwych jednak zwyciężyła. Zamówiliśmy wysięgnik z Dretynia, który nie zadziałał, więc musieli odjechać. Drugiego dnia inny wysięgnik również nie zadziałał, bo zamarzł olej. Dopiero trzeciego dnia udało się. Lampki będą działać - zapewnia Dolny.
ZMK kupił w tym roku 40 kompletów wodoodpornych lampek diodowych. Koszt 100 (jeden komplet) to 70 zł. Na dwóch choinkach na rondach powieszono po 10 kompletów, a na świerku przed blokiem na ulicy Wybickiego 20 kompletów. Dodatkowo na ulicznych latarniach powieszono święcące ozdoby.
Podobne lampiony wiszą przy głównych ulicach Bytowa. Władze miasta na iluminacje wydały 30 tys. zł.
- Co roku dodajemy nowe elementy - zapewnia burmistrz Ryszard Sylka. - Aby upodobnić nasze miasto do innych musielibyśmy wydać od 60 do 100 tysięcy. Nie mamy takiej kwoty.
Przyozdobiono m.in. świerki na pl. kard. Wyszyńskiego, który niedługo ma być przebudowany. Świerków wtedy zabraknie, ale niewykluczone, że na rynku zostanie ustawiona bożonarodzeniowa szopka.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
