Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    W kwestii technicznej: może by mi tak kto wyjaśnił, co właściwie zastąpiło stary i dobry "tonaż brutto"? Jako szanujący się hobbista lubię wiedzieć, co oznaczają poszczególne elementy technicznej charakterystyki statku pasażerskiego, a wycieczkowiec niewątpliwie czymś takim jest. Stara i dobra tona rejestrowa zadomowiła się w mojej pamięci całkiem nieźle, dawała też jakie-takie pojęcie o wielkości "pasażera". Czterdzieści sześć tysięcy trzysta dwadzieścia osiem BRT pozwalało całkiem znośnie wyobrazić sobie "Titanica", jako największą ruchomą (tj. napędzaną) rzecz jego czasów. A dziś? To Wasze GT niewiele mi mówi i pora by to zmienić, a zaczynać zabawę od Adama i Ewy, to jest studiować budowę okrętów na Polibudzie - nie, dzięki, to nie dla mnie. Czy możliwe jest przystępne wyjaśnienie wielkości, która zastąpiła tonę rejestrową i jej relacji do owej tony? Innymi słowy - co to jest i z czym się je "GT"?

    KOD

    POLECAMY