Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wójt Kołczygłów nie udowodnił napaści. Sąd ostatecznie podtrzymał decyzję o umorzeniu

Mateusz Węsierski
Mateusz Węsierski
Wójt Kołczygłów nie udowodnił napaści. Sąd ostatecznie podtrzymał decyzję o umorzeniu
Wójt Kołczygłów nie udowodnił napaści. Sąd ostatecznie podtrzymał decyzję o umorzeniu Archiwum
Z wyrokami sądu się nie dyskutuje, co zrozumiał wójt Kołczygłów Wacław Kozłowski. Według wymiaru sprawiedliwości emerytowany policjant nie groził i nie naruszył jego nietykalności cielesnej.

Jeszcze kilka miesięcy temu wójt twierdził co innego, ale teraz z pokorą się z tego wycofuje. Sąd podtrzymał w mocy decyzję prokuratora rejonowego o umorzeniu postępowania po tym jak wójt Kozłowski zaskarżył decyzję śledczych.

Chodziło o incydent, do którego miało dojść 27 sierpnia 2013 r. Mieszkaniec z wójtem starł się krytykując brak przejezdności gminnej drogi. Kozłowski wyjaśniał, że w rzeczywistości zaskarżył obelgi. Prokuratura podjęła jednak śledztwo ws. naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego i gróźb karalnych. Tłumaczono, że taka forma zarzutów wynika z zeznań wójta. Ostatecznie jednak okazało się, że nie sposób udowodnić mieszkańcowi jakoby miał wójta uderzyć i znieważyć.

- Wójt Kołczygłów wskazywał, że w wyniku uderzenia doznał uszkodzenia wypełnienia w uzębieniu. Jednak biegły stomatolog nie był w stanie ustalić czy uszkodzenie w uzębieniu jest wynikiem użycia siły fizycznej, czy też to naturalne zużycie - wyjaśniał Ryszard Krzemianowski, prokurator rejonowy z Bytowa.

Umorzenie dotyczy też rzekomych gróźb karalnych, bo w tym przypadku to „słowo przeciwko słowu” bez żadnych dowodów.

Wójt Wacław Kozłowski nie zgadzał się z takimi ustaleniami, ale jednocześnie zastrzegał, że sprawa jest skomplikowana, więc nie chciał ujawniać swoich argumentów na forum publicznym. Najwyraźniej dla sądu były one nieprzekonywujące.

- Decyzja o umorzeniu została utrzymana w mocy i nie ma możliwości odwołania od tego orzeczenia - podkreśla prokurator Krzemianowski.

Emerytowanemu policjantowi z Kołczygłów za naruszenie nietykalności funkcjonariusza publicznego groziła kara do 3 lat pozbawienia wolności i do 2 lat za groźby karalne.

- Nie mam nic do powiedzenia w tej sprawie. Uważam to za przeszłość, bo z wyrokami sądu się nie dyskutuje - komentuje wójt Kozłowski. - Mnie teraz interesują bieżące inwestycje, w tym remont drogi nr 209, a manipulacje gazetowo-prawne mnie nie interesują. Nawet nie chce mi się gadać na ten temat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto