Na strychu znaleziono także gazety z przepisami urzędowymi. W czasach I wojny światowej, budynek należał do administracji rządowej, a dokumenty musiał pozostawić tam jeden z pracowników. – Niektóre karki były zebrane w zbitki, tak jakby były przez kogoś skatalogowane – mówi Jacek Czapiewski, zastępca burmistrza Bytowa. – Prawdopodobnie, ktoś miał obowiązek je zbierać i ewidencjonować. Liczyć, ile wydano głów cukru czy bochenków chleba.
Dokumenty pochodzą z lat 1916-1919. Zachowały się także przepisy urzędowe. Co niespotykane w dzisiejszych czasach, kiedyś umieszczano w nich także reklamy prywatnych firm.
Znalezisko ma zostać przekazane do muzeum. – Dla nas ma ono mniejszą wartość, ale dla muzealników to z całą pewnością ciekawe znalezisko – mówi Jacek Czapiewski. Zastępca burmistrza nie wyklucza także, że zostanie przygotowana kapsuła czasu, w której schowane zostaną dokumenty i gazety z dzisiejszego dnia, a w przyszłości odkryte zostaną przez przyszłe pokolenia.
Remont w urzędzie zakończyć się ma w sierpniu. Do nowych pomieszczeń przeniosą m.in. pracownicy Wydziału Inwestycji i Infrastruktury i Gospodarki Przestrzennej.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?