Po naszej ubiegłotygodniowej publikacji, uwagach konserwatora zabytków i krytyce specjalistów władze Bytowa zmieniły zasady przetargu dot. remontu kościoła św. Katarzyny.
- Dokonaliśmy zmian nie ze względu na nakaz konserwatora zabytków, bo takowego nie było i być nie mogło. Po prostu doszliśmy do wniosku, że wprowadzenie zapisu "tynki renowacyjne" zamiast "cementowo-wapienne" spowoduje, że nie będzie żadnych niejasności - wyjaśnia wiceburmistrz Andrzej Kraweczyński.
To nie jedyna modyfikacja w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia. Dla przyszłego wykonawcy wprowadzono też wymóg posiadania kierownika budowy z co najmniej dwuletnią praktyką zawodową przy zabytkach. Z powodu tych korekt termin składania ofert przedłużono do 20 sierpnia.
Przeczytaj też o wcześniejszych kontrowersjach dot. przetargu
Różnica pomiędzy tynkami cementowo-wapiennymi a renowacyjnymi polega na tym, że te drugie polegają na uzupełnianiu elewacji. Wcześniej wymagano od wykonawcy tylko doświadczenia w pracach budowlanych polegających na kładzeniu tynku "od zera". Wystarczyło udokumentować położenie takiej struktury przynajmniej dwukrotnie na 200 m. kw. w ciągu ostatnich 5 lat. Według niektórych przedsiębiorców były to zbyt niskie wymagania. Ich opinię podzielał konserwator zabytków. Warta 968 tys. zł odnowa kościoła mogła trafić w ręce firmy, która z rewitalizacją zabytków nie miała do czynienia.
- Urząd zastosował połowiczne rozwiązanie, bo powinien wprost zażądać doświadczenia w renowacji zabytków. Trzeba też powiedzieć, że akurat tynki renowacyjne kładzie się w obiektach zabytkowych. Dlatego to krok w dobrym kierunku - komentuje autor pisma, który krytykował poczynania władz. - Miastu już za pierwszym razem powinno zależeć na wybraniu jak najlepszego wykonawcy, najbardziej doświadczonego - dodaje.
Rewitalizacja kościoła św. Katarzyny jest częścią większej inwestycji. Oprócz wartej 968 tys. zł odnowy elewacji i wymiany dachu świątyni samorząd wykona też obliczoną na 1,37 mln zł rewitalizację nabrzeża rzeki Bytowy. Od ul. Wolności do Młyńskiej powstaną alejki, dwa mostki i altana.
- Odnowa kościoła to sprawa parafii. My tylko te inwestycje połączyliśmy pod jednym wnioskiem - wyjaśnia wiceburmistrz Andrzej Kraweczyński.
Oba zadania są współfinansowane ze środków Unii Europejskiej. Wysokość dotacji to 65 procent.
Sprawa budziła kontrowersje tym bardziej, że przy zleceniu renowacji zamkowego muru kurtynowego wymagano doświadczenia w odnowie zabytków. Kościół nie był tym objęty.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?