Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Region słupski: Wojna o zakaz łowienia na spławik w rzekach trwa

Mateusz Węsierski
Wędkarze łowiący ryby drapieżne twierdzą, że spławikowcy łamali prawo
Wędkarze łowiący ryby drapieżne twierdzą, że spławikowcy łamali prawo Mateusz Węsierski
Wewnętrzny przepis słupskiego Zarządu Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego skłócił dwie grupy miłośników wędki. Łowiący białą rybę na spławik atakują kolegów optujących za wprowadzeniem przepisu, który wyłączył część rzek z możliwości połowów na spławik.

Inicjatorzy wprowadzonego pod koniec 2009 r. zakazu twierdzą, że to sposób walki z kłusownikami. Spławikowcy odpowiadają, że tylko złodzieje widzą w innych złodzieja.

– Trzeba sobie ufać i przestrzegać obowiązujących przepisów, a nie realizować poronione pomysły – komentuje Zbigniew Adkonis, wędkarz, który przewodzi grupie zbuntowanych spławikowców. – W regulaminie PZW są już okresy ochronne, wymiary ochronne i limity pozyskanych ryb.

Jeżeli będziemy tego wszystkiego przestrzegać, dodatkowe zakazy nie będą potrzebne.

Wprowadzenie zakazu ma ukrócić kłusowników, bo już nie będą mogli oszukiwać strażników. Dotąd łowiąc na spławik,mieli czas, by zdjąć z haczyka zakazaną i bardziej łowną, naturalną przynętę, a nawet specjalnie urwać żyłkę.

– Na wodach górskich od 3 do 5 procent wędkarzy łowiło spławikiem ze sztuczną przynętą, 13–15 procent na sztuczną muchę, a 80 procent na spinning. Z tych trzech grup wśród łowiących na muchę w zeszłym roku nie wykryto kłusowników, na spinning 6 osób, a na spławik kłusowało aż 25 osób. To dużo z uwagi na udział procentowy w całej grupie łowiących – wylicza Zbigniew Buśkiewicz, wiceprezes ZO PZW Słupsk. – Kłusownicy ze spławikiem niszczyli populację pstrąga i lipienia. Byliśmy jedynym okręgiem, który na całych odcinkach rzek pozwalał łowić na spławik.

Po zmianie prawa każdy wędkarz ze spławikiem będzie na określonych odcinkach rzek w regionie słupskim ścigany.

– Zakaz obowiązuje tylko na odcinkach górskich, powyżej cofek i dolnych odcinków, gdzie jest mało białej ryby – podkreśla Buśkiewicz.

Adkonis twierdzi, że... zakaz nie wszedł w życie, bo słupskie PZW nie przesłało uchwały do centrali w Warszawie.

– Wiem to z pewnych źródeł – zapewnia.

Buśkiewicz ripostuje. – To fakt, ale to niczego nie zmienia.

Wędkarska wojna trwa. Do sprawy wrócimy.

Odcinki Słupi, gdzie od 1 maja do 30 września można łowić na spławik (pełna lista na stronie PZW Słupsk):
– od elektrowni Soszyca do leśnictwa Soszyca na prawym brzegu
– od połączenia z rzeką Bytową do J. Głębokiego z zalewem Cicha Woda
– od mostu w Gałąźni Małej do połączenia kanału ze Słupią, wraz ze zbiornikami zaporowymi,
– od połączenia kanału ze Słupią do mostu czołgowego i dalej do mostu kolejowego w Ustce

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto