Podjęto także próbę gaszenia pożaru przy użyciu gaśnic i wewnętrznej sieci hydrantowej, jednak próba nie powiodła się. Z wykorzystaniem szkolnego dzwonka ogłoszono alarm. Wszystkie dzieci (220 osób) pod nadzorem wychowawców wyprowadzono z budynku na plac przy szkole. Tam zebrano od poszczególnych opiekunów informację o liczbie ewakuowanych dzieci. Wtedy okazało się, że brakuje dwóch osób.
- Strażacy ochotnicy z Dretynia oraz Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Miastku wkrótce zlokalizowali dwóch uczniów - relacjonuje asp. sztab. Stefan Pituch, zastępca komendanta PSP w Bytowie. - Byli oni nieprzytomni więc natychmiast ewakuowano ich na plac szkolny, gdzie udzielono im pierwszej pomocy.
Przeczytaj również o tym, jak paliła się hala produkcyjna zakładu drzewnego w Barnowie
Akcja miała charakter ćwiczebny i była jedynie symulacją zdarzenia, które mogłoby się wydarzyć w przyszłości. Po zakończeniu ćwiczeń i oddymieniu pomieszczeń uczniowie szkoły wrócili do nauki.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?