Początki zespołu "Modraki" nie były łatwe. Opowiedziała o nich Ludwika Paszylk z Parchowa

Była pani jedną z niewielu osób, które tworzyły tę prężnie rozwijającą się latami grupę. Jak wspomina pani początki działalności zespołu?

Jak to zwykle bywa, początki nie były łatwe - wspomina Ludwika Paszylk. - Wszystkim jednak zależało na tym, aby w gminie Parchowo powstał zespół skupiający ludzi, którym w duszy gra. Oficjalnie podawane są informacje o tym, że w tym roku grupa obchodzi 30-lecie istnienia. Jeśli mnie pamięć nie myli, to już jakieś 15 lat wcześniej nasza grupa powołała do życia zespół, który finansował SKR i WZKiR. Koło Gospodyń Wiejskich w Parchowie zaś było naszą ostoją. Moim zdaniem zespół nie działa od 1986 roku. Jego nieformalna działalność rozpoczęła się nieco wcześniej. Cieszy fakt, że zespół powołany do życia przed tyloma laty wciąż działa i się rozwija. Radość jest tym większa, że w szeregach „Modraków” znajduje się dziś tyle dzieci i młodzieży, w których rozwija się ducha patriotyzmu i przywiązania do lokalnej kultury oraz tradycji.

Przeczytaj również o festynie rodzinnym w Gołczewie

Skąd wzięła się nazwa zespołu? Jak udawało się zdobyć barwne kreacje oraz instrumenty? Czy członkowie zespołu występowali bezinteresownie? M.in. o tym przeczytasz w Dzienniku Powiatu Bytowskiego z 22.07.