Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Ostre cięcie" w Studiu Fryzur przy Parkowej

Sławek Oskarbski
Sławek Oskarbski
Do salonu fryzjerskiego Haliny Barwińskiej na trzy dni przyjechała ekipa telewizyjna, by nakręcić program „Ostre cięcie”. Do zakładu przy ul. Parkowej w Dębicy ściągnęła ich, nikomu nic nie mówiąc, 10-letnia córka właścicielki.

Oliwia tłumaczy, że nie chciała aby jej mama jeździła zarabiać pieniądze za granicę. Dziewczynce bardzo się wtedy za panią Haliną tęskniło. Wolała, żeby na miejscu prowadziła biznes. Matka w lipcu ub.r. założyła salon fryzjerski, chociaż wcześniej nic wspólnego z tą branżą nie miała. Córka wpadła natomiast na pomysł, jak pomóc mamie, by zakład lepiej prosperował.- Zobaczyłam w telewizji reklamę programu „Ostre cięcie”, postanowiłam do niego zgłosić salon mamy i wysłałam e-maila – wyjaśnia rezolutna Oliwia. - Trochę się bałam, jaka będzie reakcja mamy, ale wszystko dobrze się skończyło. - Mail od Oliwii wywołał wzruszenie i przyjęto to zgłoszenie. Pierwszy dzień wizyty ekipy telewizyjnej był dla nas szokiem. Nie wiedzieliśmy, jak się zachować przed kamerami, a w salonie było ich chyba trzy rozstawione. Szybko jednak zżyliśmy się z ekipą. Na drugi dzień byliśmy jak rodzina. Kiedy na trzeci dzień odjeżdżali, było nam smutno. Wciąż jednak utrzymujemy ze sobą kontakt – opowiada Halina Barwińska.„Ostre cięcie” to nowy program należącej do TVN stacji TTV. Styliści Andrzej Wierzbicki i Tomasz Schmidt jeżdżą po Polsce i pomagają podźwignąć się mniej popularnym zakładom fryzjerskim. Znajdują przyczyny kłopotów, podpowiadają, jakie wprowadzić zmiany, by salon stał się elegancki, nowoczesny i przyciągał klientów. W położonym przy ul. Parkowej Studiu Fryzur Haliny Barwińskiej fachowcy urządzili casting do pracy na fryzjerów, przeprowadzili szkolenie, podpowiedzieli, na jakich usługach się skoncentrować. Niewiele natomiast zmienili w wystroju salonu, który przypadł im do gustu. Polecili jedynie ożywić wnętrze dodatkami: kwiatkami, poduszką na sofę, lampką.Na zakończenie fryzjerskich rewolucji, jakość salonu przetestowała aktorka Dorota Deląg. Według właścicielki zakładu, była zadowolona ze zrobionej fryzury. Podobnie jak stałe klientki, które korzystają z usług salonu.- Teraz z niecierpliwością czekamy na emisję programu. Liczymy, że po nim zaczną nas odwiedzać nowe klientki – wyznaje Barwińska.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Ostre cięcie" w Studiu Fryzur przy Parkowej - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto